25 kwietnia, podczas Targów eHandlu ogłoszono wyniki III-ciej edycji konkursu „Bezpieczny eSklep”. Wśród grona laureatów znalazł się sklep delicia.pl, który działa na oprogramowaniu Shoper. Poniżej krótka rozmowa z właścicielem, Panem Stefanem Mazurkiem.

logo_bez_tlaKilka informacji o sklepie:

Profil sklepu: kosmetyki kolorowe, kosmetyki pielęgnacyjne (już niebawem), docelowo drogeria internetowa z pełnym asortymentem.

Profil klienta: Kobiety szukające przyjaznej drogerii z błyskawiczną i sympatyczną obsługą oraz atrakcyjnymi cenami.

Czy firma prowadzi również handel tradycyjny? Nie.

Data startu: 09.2012

Złota zasada e-commerce wg Państwa? Jakość obsługi stanowi o zadowoleniu Klienta.

Karolina Bartnik-Kura: Kilka dni temu ogłoszono wyniki konkursu “Bezpieczny eSklep”. Państwa sklep www.delicia.pl znalazł się wśród laureatów. Jakie elementy e-sklepu były oceniane?

Stefan Mazurek: Zgodnie z nazwą konkursu najważniejsze było bezpieczeństwo Klienta i zakupów realizowanych przez sklep. Mowa tutaj o bezpieczeństwie danych osobowych, bezpieczeństwie transakcji oraz uregulowaniach prawnych, do których sklep powinien się sumiennie stosować. Komisja konkursowa samodzielnie sprawdzała sklepy, weryfikowała obsługę i standardy z perspektywy Konsumenta. Tytuł „Laureat Konkursu Bezpieczny eSklep 2013” przyznano trzynastu sklepom z najwyższym wynikiem, jest to dla nas bardzo duże wyróżnienie.

 KBK: Czy dużo czasu zajęło Państwu przygotowanie sklepu do udziału w konkursie? Jakie elementy podnoszące bezpieczeństwo transakcji w sklepie Państwo wprowadzili?

SM: Do konkursu przystąpiliśmy praktycznie z marszu. Bez chwili zastanowienia zgłosiliśmy sklep delicia.pl do udziału w konkursie, ze świadomością, że nasz sklep jest bezpiecznym miejscem w Internecie. Dokładamy wszelkich starań aby sklep spełniał więcej niż wymagane standardy.

 KBK: Czy w Państwa ocenie klienci doceniają te wszystkie elementy, jak poprawny regulamin sklepu i przejrzyste zasady sprzedaży, których stosowanie przyczyniło się do wyróżnienia delicia.pl?

 SM: Już sam kontakt z Klientem wskazuje na to, że owszem. Otóż  Klienci raczej nie zwracają się do nas z wątpliwościami odnośnie bezpieczeństwa czy zasad zakupów, ponieważ znaczną większość ich wątpliwości rozwiewa przejrzysty regulamin i klarowne informacje o procesie zakupowym na stronie sklepu. Kontakt z nami ograniczają jedynie do konsultacji w kwestii produktów, upewnienia się kiedy otrzymają zamówienie. Prowadząc sklep opieramy się na własnych oczekiwaniach w stosunku do sklepów internetowych, opiniach znajomych oraz najnowszych trendach, wszystko to mnożymy razy 2 i staramy się realizować w sklepie.

KBK: W konkursie wzięło udział ponad 400 e-sklepów – co jest stosunkowo niewielką liczbą w odniesieniu do całej branży. Jak sądzą Państwo – skąd tak niewielkie zainteresowanie, skoro oceniane były podstawowe elementy prowadzenia biznesu on-line?

SM: Mamy wrażenie, że bardzo wiele sklepów niestety nie spełnia tych podstawowych elementów. Co prawda wielu prowadzących sklepy internetowe, nie do końca ma świadomość braków w sferze bezpieczeństwa, jakie mają miejsce w ich sklepach. Inni natomiast kwestię bezpieczeństwa bezzasadnie odsuwają na dalszy plan i nie podejmują większych działań w celu udoskonalenia tej bardzo ważnej sfery. My postawiliśmy duży nacisk na jakość, bezpieczeństwo i wiarygodność. Będziemy iść tą drogą i cały czas udoskonalać wskazane aspekty sklepu.

Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę ciągle zmieniające się przepisy i regulacje, które mogą wprowadzić w zakłopotanie nawet śledzących na bieżąco prawo obowiązujące w sprzedaży przez Internet. Sami mamy niejednokrotnie wrażenie, że oprócz ochrony Konsumenta wiele regulacji ma na celu utrudnienie i skomplikowanie prowadzenia sprzedaży online. Należy stwierdzić, że czasami sprzedawcy wręcz ciężko doszukać się logiki w interpretacjach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub nowych regulacjach prawnych. Niewątpliwie rozdrobnienie regulacji prawnych oraz ciągłe zmiany mogą być czynnikiem, który wprowadza w niepewność prowadzących sklepy internetowe. Niekiedy bowiem trudno nadążyć nad tempem tychże zmian i może to przekładać się również na bezpieczeństwo konkretnego sklepu.

 KBK: Czy zgodzą się Państwo z opinią, że certyfikat SSL powinien być standardem w handlu on-line?

SM: Certyfikat SSL to niewątpliwie absolutna konieczność. W zasadzie sam nie odważę się na zakupy w sklepie, który nie informuje o posiadaniu szyfrowanego połączenia już na samym wstępie. Problem polega na tym, że Konsumenci mają zdawkową wiedzę o bezpieczeństwie w Internecie, niewiele osób wie co to jest certyfikat SSL. Raz Klientka powiedziała, że to dobrze, że mamy „kłódeczkę” przy składaniu zamówienia, bo to znaczy, że jest bezpiecznie.

KBK: Raz jeszcze gratulujemy Państwu i życzymy powodzenia!