Jak sprzedawac na Allegro

„Uwaga, idzie nowe – żeby sprzedać swój produkt na Allegro, trzeba będzie go ładniej pokazać” – ostrzegaliśmy na naszym blogu przed rokiem. Ale co, jeśli nie każdy ma czas i pieniądze na poprawę i dostosowanie swojej oferty do nowych zasad?

Zdjęcia produktów wyłącznie na białym tle, pozbawione logotypów producentów i haseł reklamowych, będą atrakcyjniejsze dla kupujących i wpłyną na zwiększenie sprzedaży – tak Allegro tłumaczy zmiany, jakie już od 2016 roku sukcesywnie wprowadzane są w popularnym serwisie aukcyjnym. Nie każdego jednak e-sprzedawcę takie tłumaczenie przekonuje (w sieci nie brakuje opinii w rodzaju: „Ciekawe tylko po jakim czasie ta rzekomo wyższa sprzedaż pokryje straty wiązanie ze stworzeniem nowych miniaturek”). W pierwszej kolejności – i ze zrozumiałych względów – sprzeciwiają się im przedsiębiorcy, którzy z powodzeniem od lat sprzedają na Allegro setki różnych produktów. Jeśli bowiem muszą teraz dostosować swoją ofertę do nowych regulacji, oznacza to dla nich sporo pracy przy przerabianiu dotychczasowych miniaturek oraz zdjęć wykorzystywanych na aukcjach. A to oznacza dodatkowe nakłady pracy – nie każdy w końcu będzie w stanie zrobić to samodzielnie, nierzadko potrzebna mu będzie pomoc grafika lub fotografa. W tym kontekście nie powinny więc dziwić komentarze, takie jak poniższe, krytycznie odnoszące się do wprowadzanych i zapowiadanych zmian…

Allegro zmiany szablony opisy

Przypomnijmy raz jeszcze, czego zmiany dotyczą przede wszystkim:
☞ Na zdjęciach użytych przy aukcji można publikować tylko sprzedawany produkt (są co prawda od tego wyjątki, ale bardzo nieliczne).
☞ Nie wolno umieszczać na obrazku żadnych logotypów i napisów (chyba że logotyp jest integralną częścią przedmiotu – np. znak producenta na obuwiu).
☞ Nie pokazuj kilku przedmiotów w różnych wariantach (np. tej samej pary butów, tyle że w różnych kolorach).
☞ Nie używaj znaków wodnych.
☞ Nie używaj innego tła niż jednolite – białe.
☞ Możesz prezentować swoje produkty na modelkach i modelach, ale przy zachowaniu powyższych standardów.
☞ Jeśli sprzedajesz zestawy – więcej niż jedną rzecz – pokaż je również jako produkt.
☞ Publikuj zdjęcia w jak najwyższej rozdzielczości.

Od 1 lutego 2017 roku w serwisie dopuszczalne są już tylko zdjęcia zgodne z nowymi zasadami. „Sprzedający z ofertami niespełniającymi wymogów czytelności zdjęć otrzymują upomnienia i ostrzeżenie. Po kilku ostrzeżeniach i przy braku zmiany zdjęcia takie oferty będą usuwane. Standard Allegro wymaga już braku ostrzeżenia za niezgodne z zasadami zdjęcie” – informuje Allegro.
Ale to nie wszystko. Od kwietnia 2017 r. zmiany obejmą również opis oferty – będą one teraz tworzone w nowym edytorze, co oznacza, że sprzedający na Allegro przestaną docelowo korzystać z dobrze im znanych szablonów html.
W ramach tej zmiany wszystkie zdjęcia użyte w galerii zdjęć produktu i w opisie będą musiały być przechowywane na serwerach Allegro, nie będzie też można linkować z ofert do stron zewnętrznych. W opisie oferty pojawią się też nowe parametry do uzupełnienia przez sprzedających – m.in. warunki gwarancji, zwrotów i reklamacji. Tu więcej informacji na ten temat.

Gdzie więc szukać alternatywy, jeśli sprzedawca nie chce dostosowywać się do powyższych zmian? Pod poprzednim wpisem na temat nowości na Allegro, jeden ze sprzedających zamieścił taki oto komentarz:

Sklep internetowy czy Allegro

I rzeczywiście, sklep internetowy to najlepszy sposób na uruchomienie sprzedaży na własnych warunkach. Dostawca oprogramowania nie ingeruje w publikowane na stronie sklepu zdjęcia, właściciel sam też dba o sklepowe treści. Dodatkowym atutem jest to, że sklep internetowy w rozliczeniu abonamentowym nie pobiera opłat prowizyjnych od sprzedaży. I ma też kilka innych przewag nad serwisem aukcyjnym, m.in. na przykładzie sklepu Shoper:
– zapewnia kompleksową obsługę profesjonalnej sprzedaży przez internet (dostarcza narzędzie do sprzedaży, promocji i wysyłki towarów),
– gwarantuje bezpłatną pomoc techniczną,
– pomaga w uruchomieniu kampanii Google AdWords, która przyciąga pierwszych klientów i zamówienia, co na starcie biznesu jest bardzo potrzebne,
– pozwala sprzedawać pod własną marką i dowolną domeną.
Tutaj można się o tym wszystkim przekonać.

Przeczytaj także:
Uwaga na zmiany na Allegro – jak nie przepaść w gąszczu aukcji
Zablokowane konto? Nie czekaj z założonymi rękoma