Dom i ogród to typowo wiosenne branże. Ale można z powodzeniem w nich sprzedawać nie tylko z końcem kalendarzowej zimy.

Co można sprzedawać w sieci? – pytaliśmy już na naszym blogu niejednokrotnie. Odzież, obuwie, akcesoria sportowe, części motoryzacyjne – jasne. Tak jak to robi wielu innych e-sprzedawców. Ale w 2017 roku najwięcej sklepów na naszej platformie powstało – obok nowych stron z odzieżową – w kategorii „dom i ogród” właśnie (21,6%). Jedne oferują meble, inne sprzęty ogrodowe, jeszcze inne – jak Łąki Kwietne – sprzedają np. mieszanki najróżniejszych roślin jednorocznych i wieloletnich, karmniki i budki dla ptaków, a nawet… hotele dla owadów.

Wydaje się jednak, że ten sklep, jak i jemu podobne, działające w branży „dom i ogród”, to typowe „sezonówki” – największego obłożenia doświadczające w okresie wiosennym, przez resztę roku natomiast notujące przeciętną sprzedaż.

Miesiąc przed konkurencją

Ale czy tak jest na pewno? I czy za każdym razem? Rzut oka na Google Trends, na zainteresowanie np. meblami i narzędziami ogrodowymi w ujęciu rocznym i okaże się, że niekoniecznie. Domem i ogrodem oczywiście najbardziej interesujemy się wraz z nadejściem wiosny, ale już produktów takich jak meble ogrodowe szukamy przez cały rok. Hasła „do domu” i „do ogrodu” cieszą się sporym zainteresowaniem niezależnie od pory roku.

Parasole ogrodowe, narzędzia ogrodowe albo baseny – na nie największy boom rzeczywiście jest od wczesnej wiosny do lata. Odpowiednią promocję w internecie na ten asortyment należy więc rozpocząć najpóźniej w marcu. Baseny największy skok notują w wakacje, ale jeśli sprzedajesz właśnie takie produkty – reklamuj swój sklep z odpowiednim wyprzedzeniem, by nie dać się ubiec konkurencji.

Miesiąc przed konkurencją

Jeżeli natomiast sprzedajesz meble i kwiaty – bądź czujny i gotowy na klienta przez cały rok. Wiosna wiosną, remonty remontami, ale nie ograniczaj swojej reklamowej aktywności tylko do tych miesięcy. Przykłady sklepów pracujących już z powodzeniem na platformie Shoper pokazują, że można owocnie też wykorzystać czas poza typowym dla danej branży „sezonem”. Warto tylko w tym celu śledzić zachowania klientów w sieci i wyświetlać się np. w przeglądarce Google z odpowiednią ofertą w momencie, kiedy twoi potencjalni klienci najbardziej jej potrzebują.

Kiedy dokładnie? Jeśli nawet nie masz takiej wiedzy, ani czasu, żeby podejść do tematu jak profesjonalista, nie jesteś na straconej pozycji. Możesz w tym celu skorzystać z pomocy specjalistów od reklamy produktowej w Google. Prowadząc sklep internetowy Shoper masz dogodną okazję zlecić taką kampanię i nie martwić się o jej przebieg oraz obsługę.

Tutaj dowiesz się na ten temat wszystkiego.