Nie tylko z okazji Dnia Matki chwalimy się kreatywnymi mamami, które z powodzeniem prowadzą sklep internetowy. Oto jedna z nich: Patrycja Syska-Janas, szefowa Patulove.com
Jakim jesteś przedsiębiorcą?
Patrycja Syska-Janas, Patulove.com: Na pewno takim, który wciąż szuka, ulepsza, kreuje i tworzy. Którego cieszy tworzenie swojego biznesu i robi to, co uwielbia, wkładając w każde przedsięwzięcie mnóstwo serca. Takim, który kocha swoją pracę i wierzy w innych ludzi.
Jaką jesteś mamą?
Takie pytanie trzeba by zadać moim dzieciom, by poznać prawdziwą odpowiedź. To trudne pytanie. Staram się być najlepszą mamą i wierzę, że taką dla nich jestem. Prowadzenie firmy i wychowywanie dzieci to szalenie trudne zadanie i czasami miewam wyrzuty sumienia, że nie poświęciłam swoim dzieciom wystarczająco dużo czasu, że nie zbudowałam wieży z klocków, a obiad znów ugotował tata. Ale wolne chwile staram się wykorzystywać maksymalnie, tuląc, gilgocząc, całując i ściskając. (uśmiech) Myślę też, że jestem mamą dość kreatywną, potrafię stworzyć dzieciom magiczny świat w ich głowach, domek z kartonu, przytulankę z kawałka bawełny i wierzę w to, że kiedyś dzieciaki będą wspominać wspólnie realizowane pomysły. Jestem mamą prawdziwą, nieudawaną. Ze wszystkimi swoimi emocjami, uczuciami, radościami i smutkami.
Podziwiasz się za…
To pytanie jest chyba jeszcze trudniejsze od poprzedniego. Bo chyba najtrudniej jest mówić o sobie, a mówić o sobie dobrze, to już w ogóle…! Myślę jednak, że podziwiam się za to, że stworzyłam swoją firmę od zera, z maleńkimi dziećmi u boku – przeszłam naprawdę wyboistą drogę, pełną zawiłych ścieżek. Wciąż tą drogą idę i nie wiem, co przyniesie kolejny zakręt, ale faktycznie, patrząc wstecz – sama nie wiem jak ja to zrobiłam. (uśmiech)
Podziwiam się też za to, że wprowadziłam zupełnie nowy produkt na polski rynek, jakim jest ponczo samochodowe – odpowiedziałam na potrzeby setek rodziców, którzy chcieli bezpiecznie przewozić swoje dzieci jesienią i zimą w fotelikach samochodowych, lecz nie mieli na rynku gotowego rozwiązania. Zaprojektowałam, uszyłam i wprowadziłam do sprzedaży coś, czego wcześniej nigdzie nie było – tłumacząc ideę i uświadamiając rodziców, takich jak ja, w jaki sposób mogą podnieść bezpieczeństwo swoich dzieci podczas podróży samochodem. Cieszę się, że byłam pierwsza i że tak wiele osób do tej pory zaufało mojemu rozwiązaniu. Wszystkie moje produkty kiedyś szyłam sama, po nocach, a w ciągu dnia byłam pełnoetatową mamą, z głową pełną pomysłów. Ale uwierzyłam, że się uda, a moi bliscy bardzo mnie wspierali w dążeniu do celu i tak – krok po kroczku spełniam kolejne swe marzenia. (uśmiech)
Twój biznes daje / pozwala ci…
Mój biznes pozwala mi na spełnianie marzeń, daje upust kreatywności, dzięki niemu poznaję i współpracuję z fantastycznymi osobami. Pozwala mi też na żonglowanie czasem i na pewno dzięki niemu mogę poświęcić czas dzieciom, kiedy akurat one tego potrzebują, a nie wtedy, kiedy pozwoli mi na to szef. Mój biznes daje mi żyć po swojemu, według własnych reguł.
