Plum

„Znamy problemy i oczekiwania kobiet. Jesteśmy mamami i wiemy, jak ciąża zmienia nasze ciało” – piszą na stronie sklepu internetowego PlumBum Ewa Wituszyńska i Marzena Biernacka, dwie pomysłowe i przedsiębiorcze Polki, które uruchomiły pierwszą w naszym kraju markę akcesoriów intymnych dla pań. Sprzedają je oczywiście w sklepie Shoper.

 

Zanim jednak przejdziemy do sprzedaży, najpierw trochę teorii: „dbanie o kondycję mięśni Kegla to naturalna potrzeba świadomej kobiety”. Powyższe zdanie to nie slogan reklamowy założonego przez Ewę i Marzenę sklepu (choć wzięty z jego strony), ale doskonale znana na Zachodzie opinia, w Polsce niestety traktowana raczej z przymrużeniem oka. Ćwiczenia mięśni Kegla rozpowszechnił już w latach 40. XX wieku Amerykanin Arnold Kegel, zwracający uwagę na niezwykle ważną rolę mięśni miednicy – właściwie wzmocnione i kontrolowane, kobietom spodziewającym się dziecka ułatwiają poród, a wszystkim innym pozwalają zapobiec codziennym, także wstydliwym problemom. Ćwiczenie mięśni Kegla szczególnie zalecane jest m.in. „mamom, które są już po porodzie oraz kobietom po trzydziestce, które chcą dbać o swoje ciało i jego kondycję” – jak piszą na swojej stronie dziewczyny.

I tu przechodzimy z teorii do praktyki: sklep PlumBum oferował na swoim stacie tylko jeden produkt, ale na tyle intrygujący, by zwrócić na niego waszą uwagę.

Dwie pomysłowe i przedsiębiorcze Polki postanowiły bowiem uruchomić markę akcesoriów intymnych, której najważniejszym dzieckiem są właśnie kulki do ćwiczeń mięśni Kegla – u nas znane głównie z sex shopów i kojarzone z akcesoriami dla bardziej odważnych dorosłych. Ewa i Marzena chcą to jednak zmienić. „Część kobiet wstydzi się, bądź ma obawy przed otwartą rozmową o tym, że używa kulek Kegla. Zupełnie niepotrzebnie. Jeśli je stosujesz świadczy to o tym, że dbasz o swoje ciało, jesteś pewną siebie i aktywną kobietą” – zapewniają.

I trudno im nie wierzyć, skoro pomysł na PlumBum pojawił się u nich w momencie, kiedy same – po urodzeniu dzieci – chciały przywrócić swoje ciała do stanu sprzed ciąży. Poszukiwanie kulek w polskich sklepach zakończyło się fiaskiem – znalezione produkty albo były źle wykonane, albo zupełnie nie przypominały tego, o czym dziewczyny marzyły. Dopiero wycieczka za granicę oraz wizyta w tamtejszej aptece i drogerii naprowadziły Marzenę i Ewę na właściwy trop – porządne kulki istnieją i są jak najbardziej dostępne, tyle że trzeba po nie wyjechać z kraju.

 

Screenshot at lut 16 10-14-24

 

A przynajmniej do tej pory trzeba było wyjeżdżać – teraz wysokiej jakości kulki do ćwiczeń mięśni Kegla można już kupić za pośrednictwem sklepu PlumBum, który dziewczyny uruchomiły z wykorzystaniem oprogramowania Shoper. I jak na razie tę współpracę bardzo sobie chwalą: – E-sklep to dla nas kluczowa platforma sprzedaży i często pierwsze miejsce kontaktu naszej klientki z marką, dlatego jego funkcjonalności oraz design były dla nas kluczowe.

O decyzji współpracy z platformą Shoper zadecydowało portfolio klientów i dotychczasowe, zrealizowane na niej projekty. Dużym atutem Shopera jest także obsługa klienta, której jakość przekłada się na owocną współpracę.

Dziewczyny chcą pójść za ciosem i mają już w planach kolejne realizacje. Zainteresowanie ich kulkami (pisały o nich i duże, i mniejsze media) dało im jasny sygnał, że na polskim rynku jest w tej branży jeszcze sporo do zrobienia. Jak same przyznają: – PlumBum to pierwsza, polska marka akcesoriów intymnych dla kobiet. Kulki to też pierwszy produkt, z którym debiutujemy na rynku, ale sukcesywnie będziemy wprowadzać nowe, o których już myślimy. Warto dodać, że kulki gejszy nie tylko dają czysto zmysłową przyjemność, ale przede wszystkim wspierają kobiety w dbaniu o ich zdrowie intymne. Jest na nie duży popyt. Z danych rynkowych wynika bowiem, że są one w pierwszej trójce najchętniej kupowanych akcesoriów intymnych przez kobiety.

Edukacja w kwestii „intymnej siłowni”, jak dziewczyny też nazywają swój pomysł, to zresztą bardzo istotny element całego projektu pod nazwą PlumBum. W sklepie znajdziecie zarówno Strefę Wiedzy, jak i stronę z odpowiedziami na najczęściej zadawane przez klientki pytania. Marzena i Ewa chcą bowiem przyciągać do siebie wszystkie kobiety – i bizneswoman, i panie zajmujące się domem, i te obeznane z tematem, jak i nowicjuszki. – A z naszych obserwacji wynika, że edukacja w obszarze dbania o kobiece zdrowie intymne jest wciąż bardzo potrzebna – przyznają. Trzymamy za nie kciuki.

 

Przeczytaj także:
☞ 
Sprzedawaj co chcesz i komu tylko chcesz – 10 sprawdzonych pomysłów na sklep internetowy