Kurpiowskie wycinanki, łowickie pasiaste sukienki, podhalańska parzenica – to jedne z najbardziej rozpoznawalnych elementów polskiej kultury ludowej. Od wieków inspirują projektantów i zachwycają nie tylko Polaków. A dzięki sklepom internetowym – są dostępne z każdego miejsca na świecie. Nie tylko na Krupówkach.

 

Rozwój technologii, postępująca globalizacja, zmniejszanie barier w handlu transgranicznym sprawiają, że internet stał się dobrym nośnikiem również dla tradycji ludowej. Ułatwił do niej dostęp, ale też sprawił, że potrzeby współczesnych konsumentów są inspiracją dla pasjonatów folkloru i rękodzielników. Ci ostatni – w poszukiwaniu nowych wzorów chętnie sięgają do dorobku kultur poszczególnych regionów i zgrabnie włączają je we współczesne wytwórstwo użytkowe. Kultura ludowa przestała być synonimem kiczu – przejawia się w zabawie formą czy znanym wzorem oraz sięganiem w projektach po charakterystyczne, nasycone kolory.

Z pasji do folkloru

Co leży u podstaw folkowych e-biznesów? Zazwyczaj zamiłowanie do kultury danego regionu, ale czasem jest coś jeszcze. Czec.pl – to sklep internetowy największego w Polsce wydawnictwa poświęconego kaszubsko – pomorskiej kulturze, które zostało utworzone, jako kontynuacja działalności wydawniczej Wojciecha Kiedrowskiego – gorącego popularyzatora kultury kaszubskiej. Jak czytamy na fanpage sklepu: “Wierzymy, że poprzez działalność naszej księgarni będziemy podtrzymywać pamięć o Wojciechu Kiedrowskim i choć w niewielkiej części, kontynuować jego pracę”.

Za sterami czec.pl stoi Małgorzata Bądkowska – absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, mocno wspierana przez męża Andrzeja Buslera – działacza społecznego, inicjatora i wykonawcy wielu ciekawych projektów na Pomorzu, autora setek artykułów i innych publikacji. Obydwoje postanowili połączyć swoje doświadczenie w e-commerce oraz pasję do regionu. W ofercie sklepu są więc nie tylko publikacje związane z Pomorzem, ale także kaszubski i kociewski etnodesign. Większość tych produktów to autorskie projekty właścicielki. Wizyta w sklepie to obowiązkowy punkt w wędrówkach po tym rejonie. Jednak czec.pl to nie jest jedyny projekt właścicieli poświęcony Pomorzu.

 

 

Z miłości do tej części Polski powstał także artfolk.eu. Jednak tu znajdziemy także elementy pochodzące z innych rejonów Polski. Kurpie, Łowicz, Podhale, Zalipie inspirują Małgorzatę do poszukiwania i rozwoju wzornictwa i materiałów by tworzyć piękne przedmioty codziennego użytku.

Sama artystka zauważa, iż “cennym jest to, że w ostatnich latach wzornictwo regionalne wyszło z ciasnych ram folkloru rodem z PRL-u, niszczonego i spłyconego przez wiele lat. Dziś, to uległo zmianie i może być antidotum na wszechobecne produkty zalewające nas z Chin. (…) Nasz asortyment wytwarzamy w Polsce, starając się kłaść nacisk na jego jakość oraz poprawność wzornictwa, współpracujemy także z twórcami ludowymi, których produkty także znajdziemy na naszych stronach”.

 

 

Charakterystyczne wzory zaczerpnięte z tradycji polskiej wsi ożywiają, nadają dynamiki i charakteru zarówno w stylizacji ubioru, jak i aranżacji wnętrz. Dlatego współcześni architekci, projektanci czy artyści nawet w przypadku drobnych przedmiotów użytkowych coraz chętniej sięgają po motywy ludowe. A rejon Kaszub fascynuje wielu. Dlatego w sklepkaszubski.pl wśród asortymentu znajduje się wszystko, co z kaszubszczyzną związane.

“Cepelia kaszubska, haft, ceramika, ręcznie wykonywane dzieła o tematyce kaszubskiej, przedmioty różnego rodzaju z elementami kaszubskimi, albo zdobione kaszubskimi wzorami i haftami, papiery, opakowania, ozdoby, porcelana w różne wzory kaszubskie, z uwzględnieniem różnych szkół haftu. Zdarzają się również ozdoby stylizowane na wzór kaszubski, a nawet kilka pamiątek kociewskich oraz wiele, wiele innych drobiazgów” – czytamy na stronie sklepu. Właściciele są także gotowi stworzyć przedmioty na indywidualne zamówienie.

Folk nie tylko w pamiątkach

Dodatki czy gadżety z elementami tradycyjnych wzorów to tylko niewielki procent polskiej kultury zachowywany przez współczesnych twórców. Ważną częścią folkloru polskiego były i są stroje różnicujące poszczególne regiony kraju. Zdawałoby się, że są odpowiednie tylko przy okazji uroczystości państwowych czy kościelnych. Nic bardziej mylnego. Dla właścicieli sklepu Matuula tradycyjne wzory są najważniejszą inspiracją w tworzeniu współczesnych ubrań.

 

 

Maria i Rafał Ślęczka, stworzyli Matuulę by swobodnie łączyć bliskie im style życia: miejską nowoczesność i zakorzenienie w tradycji mody polskiej. “Uwielbiamy aktywne życie, któremu sprzyja wiecznie pulsująca energia miasta. Jesteśmy zafascynowani kreatywnością naszego pokolenia, która zapewnia nas, że jutro będzie jeszcze lepsze niż dziś. Jednocześnie szukamy nici łączących dziś z wczoraj. Szukanie ciągłości czasowej jest podstawą naszego postrzegania rzeczywistości. (…) Odnajdujemy je w zakurzonych, ozdobionych kwiatami filiżankach, które stoją w kuchniach naszych mam. W ażurowych serwetach, pieczołowicie wydzierganych rękami naszych babć. W ubraniach w stylu ludowym zakładanych w dzieciństwie w dni świąteczne. W Matuuli chcemy zainspirować Was do podobnego działania, a także twórczego przekształcania dawnych rozwiązań w nowoczesną modę folkową“ – czytamy na stronie sklepu.

Przeczytaj więcej o Matuuli na naszym blogu

Zainteresowanie elementami folklorystycznymi zachęca właścicieli e-biznesów do rozszerzania asortymentu o produkty z tej kategorii. Wygląda na to, że regionalne wzornictwo z powodzeniem można sprzedawać w sąsiedztwie nowoczesnego stylu. Dziewczyny stojące za sklepem pierzynka.pl doskonale o tym wiedzą – dlatego w ofercie ich sklepu można znaleźć sporo rzeczy z pięknym, ludowym wzornictwem.

 

 

Kto kupuje?

Przekrój nabywców jest bardzo szeroki. Można wśród klientów e-sklepów znaleźć zarówno mieszkańców danego regionu, jak i osoby z całej Polski a nawet spoza jej granic, w tym Polonię. Tak, jak to jest w przypadku czec.pl i artfolk.eu. Trafiają się także turyści, jak i regionaliści, którzy doceniają poprawność wzornictwa.

Co jest ważne w sprzedaży tego typu asortymentu przez internet?

Małgorzata Bądkowska (czec.pl i artfolk.eu): “Kiedyś, mój wujek Lech Bądkowski napisał książkę pt. Wszystko się liczy. I ten tytuł bardzo pasuje do odpowiedzi na to pytanie tzn. tych składowych jest z pewnością wiele, dobra platforma, dzięki której prowadzimy sprzedaż, nasze zaangażowanie – to nie jest praca ośmiogodzinna, ilość oferowanych produktów, dynamika ich przyrostu, właściwe opisy, dobre zdjęcia oraz indywidualne podejście do klienta. To wszystko buduje przez lata markę i sprawia, że jesteśmy rozpoznawalni. Aby taki sklep dobrze funkcjonował i przynosił choćby minimalny zysk potrzeba co najmniej kilku lat intensywnej pracy“.

 

Jak założyć sklep internetowy

 

Poznaj historie klientów Shoper, którzy sprzedają PO SWOJEMU