O przenosinach z platformy Shoplo na Shoper oraz możliwościach jakie daje prowadzenie własnego sklepu w branży e-commerce, mówi nam właściciel marki KawowyBox.pl.

 

Sklep internetowy marki KawowyBox.pl powstał w maju 2020 roku, pierwotnie na platformie sklepów internetowych Shoplo. Zaczął oferować klientom autorskie boksy z kawą speciality, czyli taką, która uzyskuje 80 i więcej punktów w stupunktowej skali.

„Mamy ich kilka, zmieniamy je regularnie, są dedykowane pod konkretne metody parzenia. No i to co ważne, każdy znajdzie tu coś dla siebie” – mówi nam Wojciech Stasiak, właściciel sklepu.

Skąd pomysł na taki sklep internetowy?

Nasze zestawy są bardzo różnorodne i atrakcyjne cenowo, a każdy box wysyłamy do Paczkomatu za darmo. I tego nam brakowało, przynajmniej kiedy zaczynaliśmy, by móc zamówić w sklepie online dostawę za free, bez konieczności kupowania kawy za 200 zł… U nas można kupić box, który zawiera świeżutkie ziarna i wysyłamy go za darmo. Dodatkowo, ważna jest dla nas różnorodność. Zauważyliśmy, że ludzie lubią próbować, ale często nie wiedzą, co wybrać i piszą do nas: „hej, a moglibyście polecić nam ze 3-4 paczki kawy, mam w domu taki i taki ekspres”. Zresztą sami kiedyś tacy byliśmy. Piliśmy kawę z kapsułek Nespresso, a alternatywy, dripy, to była dla nas totalna abstrakcja. Dlatego nasz projekt ma być na to odpowiedzią – chcesz dobrej kawy, wchodzisz na KawowyBox.pl, wybierasz dowolny box i wiesz, że dostaniesz super jakościowe ziarna, z których będziesz zadowolony, po prostu. A twoi znajomi zapytają cię, skąd taka pyszna kawa. (uśmiech)

 

Jaka filozofia stoi za waszą marką?

Sprzedajemy kawę jakości speciality, wypalaną wyłącznie przez polskie palarnie. Ale naszą misją jest pokazywanie że to świat bogaty i bardzo różnorodny. Dlatego nasza oferta cały czas się zmienia, szukamy małych rzemieślniczych palarni, wprowadzamy nowe ziarna. Pijemy dużo kawy i dzielimy się wiedzą – to szczególnie ważne i wiele osób, które dopiero zaczyna przygodę z kawą speciality zaczyna ją właśnie od naszych boxów. W ofercie mamy kawowe pewniaki, jak na przykład nasz przelewowy box #BRAZYLIA. To taka klasyka, idealna na start. Ale mamy też analogiczny box tylko z kawami pochodzącymi z Etiopii, już dla bardziej wymagających klientów.

Co było najtrudniejsze na początku działalności w sieci?

Z mojej perspektywy było to i dalej jest zdobywanie klientów w sposób efektywny. Cały czas się tego uczymy, ale to też jest fajne, że można testować różne rzeczy, zdobywać wiedzę i cały czas dzięki temu się rozwijać.

Co jest najlepsze w prowadzeniu sklepu online?

Chyba to, że każde działanie, które podejmujemy daje efekt, który jest dość szybko widoczny w wynikach. Taka akcja – reakcja. No i wiadomo, kiedy odpalamy nową stronę po paru tygodniach praktycznej „nieobecności”, to każda wiadomość o treści: „w twoim sklepie zostało złożone nowe zamówienie”, daje jednak przyjemne uczucie satysfakcji, że coś robi się dobrze. Ja osobiście uwielbiam pakować paczki. Robimy to sto procent eko, cały czas sami i nieustannie daje nam to wielką frajdę.

Najważniejsze elementy w prowadzeniu sklepu internetowego to…?

Chyba cierpliwość. Szczególnie na początku, kiedy włoży się w sklep masę pracy i czeka na pierwsze zamówienie… (uśmiech) A potem otwartość na uczenie się nowych rzeczy. Bez tego nie da się rady w tak dynamicznym środowisku.

Przenieśliście sklep z Shoplo na Shoper, jaka to zmiana?

Dla mnie ta zmiana jest pozytywna w dwóch obszarach. Po pierwsze: wygląd samego sklepu, po drugie funkcjonalności, nazwijmy to, „techniczne”. Mam tu na myśli takie funkcjonalności jak „powiadom mnie o dostępności produktu”, dodawanie do przechowalni, ustawianie atrybutów dla produktów, status dostępności produktu, który zmienia się automatycznie etc. Ogólnie czuć, że Shoper to jest mocno zakorzeniony w świecie e-commerce, kompletny silnik.

Sklep na Shoplo wyglądał fajnie, ale z mojej perspektywy już jednak trochę oldschoolowo. Brakowało jakichś nowoczesnych animacji i ogólnie takiego odświeżenia. Podjęliśmy więc decyzję, że budujemy całość od zera na nowym szablonie Future+, który jest naprawdę fajny, nowoczesny i prosty w konfiguracji. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak to finalnie wyszło. Podobają mi się animacje, które mamy w szablonie, całość wydaje mi się bardziej nowoczesna i taka, że aż chce się tam wejść i przeglądać. Jest prosto, czytelnie, nawigacja działa jak trzeba.

Jeżeli chodzi natomiast o samą migrację to wszystko przeniosło się automatycznie. Produkty, dane klientów, ustawienia. Nasi klienci dalej logują się tymi samymi danymi, więc z tej perspektywy powiedziałbym, że poszło naprawdę gładko.

 

Plany na przyszłość?

Chcemy dalej rozwijać naszą ofertę, mieć coraz większy wybór kaw, wyszukiwać ciekawe polskie palarnie, poszerzyć gamę akcesoriów. Dodatkowo, tak samo jak w zeszłym roku, przed Bożym Narodzeniem będziemy robić ponownie nasz Kawowy Kalendarz Adwentowy. W zeszłym roku zrobiliśmy pierwsi w Polsce taki projekt, współpracując z aż 12 polskimi palarniami! Na każdy dzień Kalendarza była inna kawa. Fajnie się bawiliśmy razem z naszymi klientami, więc w tym roku to powtórzymy, tylko z jeszcze większym rozmachem!