Otwórz sklep internetowy

„Dzień dobry, mam zablokowane konto. Czy mogę założyć nowe bez zgody serwisu?” – pyta jeden ze sprzedających na Allegro. Odpowiedź zaraz z serwisu przyjdzie negatywna, sprzedaży nie będzie można prowadzić dalej. Co więc wtedy zrobić?

„W przypadku zawieszenia konta nie możesz: składać ofert kupna, wystawiać przedmiotów na sprzedaż, wystawiać komentarzy i akceptować wniosków o ich unieważnienie, kontaktować się z innymi użytkownikami przez formularz. Pamiętaj, że w momencie zawieszenia konta usunięte zostają wszystkie trwające oferty i wszystkie złożone przez ciebie oferty kupna” – informuje Allegro na stronie poświęconej odpowiedziom na pytania stawiane w temacie blokowania kont sprzedawcy.
Zanim serwis podejmie decyzję co dalej z kontem – czy przywróci jego aktywność, czy jednak w wyniku złamanego regulaminu definitywnie je zamknie, e-przedsiębiorca nie może otworzyć konta zastępczego w tym serwisie. Jeśli nawet to zrobi, „będzie ono założone niezgodnie z Regulaminem i w każdej chwili może zostać zawieszone bez możliwości przywrócenia mu aktywności” – czytamy na jego stronie.

Co więc zrobić? Wyjaśniać, cierpliwie czekać, albo… przestawić się na niczym nie ograniczoną sprzedaż we własnym sklepie internetowym. Własny e-sklep to dla wielu sprzedających w internecie drogi wydatek, opcja którą się wybiera dopiero wówczas, gdy dorobi się czegoś choćby na Allegro. Zupełnie niepotrzebnie. Pod własną marką i na własnej stronie mogą sprzedawać z powodzeniem zarówno duzi rynkowi gracze, jak i debiutanci. Wszystko zależy od budżetu, jakim dany sklep operuje. Ale z drugiej strony – przecież sprzedaż na Allegro też nie jest wcale darmowa. Z kolei platformy ecommerce oferujące oprogramowanie dla sklepów internetowych – w przeciwieństwie do serwisów aukcyjnych – najczęściej nie pobierają opłat prowizyjnych od sprzedaży. Kasa więc wciąż się może zgadzać, jeśli na przykład zamiast na aukcje, swoje produkty wprowadzać będziesz na strony sklepu internetowego prowadzonego pod własną nazwą.

„Pamiętaj, że w momencie zawieszenia konta usunięte zostają wszystkie trwające oferty i wszystkie złożone przez Ciebie oferty kupna.”*
„Oferty nie zostaną wznowione, będziesz miał możliwość ich ręcznego wystawienia, gdy blokada zostanie zdjęta.”*

Oczywiście, jeżeli ktoś sprzedaje pojedyncze przedmioty w internecie, to zawieszenia konta na pewno nie odczuje w podobny sposób, jak sprzedający na pełnych obrotach ambitny przedsiębiorca. Dla tego drugiego może być to jednak bardzo bolesne doświadczenie. A przecież w czasie, kiedy konto aukcyjne jest akurat zawieszone, można w prosty sposób przetestować oprogramowanie sklepu online. Przez 14 dni poprowadzisz go zupełnie za darmo – uruchomisz pod dowolnym adresem (własnym lub wykupionym za symboliczną złotówkę), wprowadzisz produkty które chcesz sprzedawać i… zaczniesz to robić.
Dwa tygodnie to wystarczający czas, by się przekonać, że rzeczywiście chcesz sprzedawać pod własną marką i we własnym sklepie. Jeśli udostępnione ci narzędzia będą zadowalające, po upływie okresu próbnego spokojnie będziesz mógł rozbudowywać funkcjonalności sklepu i dodawać w nim kolejne przydatne integracje – czy to z firmami kurierskimi, czy tymi obsługującymi magazyny oraz hurtownie.

Jaką jeszcze przewagę ma własny sklep internetowy? Przede wszystkim daje swobodę działania. Sprzedajesz nie w marketplacie, między tysiącami innych sprzedawców, ale pod własną marką. Jedyne opłaty stałe jakie ponosisz to abonament za użytkowanie oprogramowania dla sklepu oraz ewentualne dodatki, które możesz – ale nie musisz – wprowadzić na swojej stronie.
Co ważne – sklep nie musi wcale zastępować innych form twojej działalności handlowej, a wręcz przeciwnie. Niech wszystkie się wzajemnie uzupełniają. Byle tylko twój e-biznes nie był skazany wyłącznie na jeden, w tym wypadku aukcyjny, kanał sprzedaży. Choćby dlatego, że…

„Przez konkurencję ceny na aukcjach sięgają naprawdę głodowych marży. W sklepie mam o wiele większą marżę i dzięki pozycji mam też klientów (zadowolonych!).”**

*cytaty pochodzą z serwisu faq allegro.pl
**cytaty pochodzą z for internetowych dot. sprzedaży w internecie