Jak wygląda drzewo kategorii w twoim sklepie internetowym? I czy na pewno nie trzeba w nim nic poprawić?
Zapytaliśmy kiedyś użytkowników internetu: co powoduje, że sklepy internetowe upadają? Spora część z nich wśród siedmiu najważniejszych czynników wymieniała „bałagan w asortymencie”.
Bo trzeba pamiętać, że „w ładnie zaprojektowanym sklepie sprzedasz nawet zgniłe owoce. Musisz tylko wejść w buty swojego klienta, zerknąć na sklep jego oczami i tak skategoryzować sprzedawane produkty, by ten mógł intuicyjnie przeglądać twoją ofertę – od nie pozostawiającej wątpliwości nazwy kategorii, na właściwym podziale towarów kończąc. Oczywiste, prawda? Trzeba się tylko do tego przyłożyć”.
Poukładaj sklep od pierwszego wrażenia
Zacznijmy więc od początku. Załóżmy, że mniej więcej wiesz, jak ma wyglądać strona główna twojego biznesu. Przy jej projektowaniu na pewno zamierzyłeś, że klient będzie mógł po niej łatwo nawigować i szybko znajdzie na niej to, czego akurat szuka. Prawda? Do tego będzie potrzebne dobre drzewo kategorii (a potem także i linków). Przejrzyste i konkretne.
Ale właśnie – jak je dobrze poukładać? Rozpisz lub rozrysuj sobie wszystko na kartce papieru, zanim zaczniesz na dobre sprzedawać. A jeśli już to robisz, przeklikaj się przez sklep i sprawdź, czy wszystkie linki prowadzą rzeczywiście tam, gdzie ich zadanie. Nieaktywne strony, kategorie, w których brakuje produktów – to najgorsze, co może się w twoim sklepie pojawić. A często jest tak, że prowadząc sklep od jakiegoś czasu, zapomina się w nim o stronach i miejscach, które kiedyś tętniły sprzedażowym życiem, a dziś wyświetlają tylko komunikat: brak produktów. Dlatego musisz je wyeliminować i pilnować, by żaden link w sklepie nie prowadził w próżnię (albo na zewnątrz sklepu).
Kategorie z punktu widzenia klienta:
ŹLE:
> Narzędzia
> Narzędzia ręczne
> Ubrania robocze
> Materiały budowlane
> Narzędzia Stolarskie
DOBRZE:
> Narzędzia
– narzędzia pomiarowe
– narzędzia ręczne
– młotki
– narzędzia budowlane
> Ubrania robocze
> Materiały budowlane
Kategorie z punktu widzenia właściciela sklepu:
ŹLE:
> Rowery
– górskie
– 26
– 24
– szosowe
– turystyczne
DOBRZE:
> Rowery
– górskie 26
– górskie 24
– rowery szosowe
– rowery turystyczne
Kiedy masz już dobrze pogrupowane produkty i kategorie RZECZYWIŚCIE agregują WŁAŚCIWE produkty, możesz przejść do wyciągania ich, w formie linków, na stronę główną sklepu.
Kategorie w linkach ukryte
Zacznij od menu górnego. Bo takie na stronie głównej sklepu zupełnie ci wystarczy. Jeśli sprzedajesz odzież i podzieliłeś swoje produkty na najważniejsze kategorie: koszulki, bluzy, spódnice, spodnie, szorty – linkuj za ich pomocą głębiej, do kolejnych produktów i podkategorii.
☞ Zobacz, jak skonfigurować poziome menu w sklepie Shoper
Możesz też skorzystać ze zbiorczego „Menu” – czyli odnośnika już z poziomu strony głównej rozprowadzającego po całym sklepie. Zazwyczaj taka lista, stanowiąca „rozjazd” po poszczególnych podkategoriach, pojawia się jako boczne, „lewe menu” po kliknięciu w podstronę danej kategorii lub produktu, ale niektórzy klienci cenią sobie dobrze rozprowadzone linki już od pierwszej strony widzianej przez nich w sklepie.
Rozprowadzenie ruchu za pomocą linków w menu to jedna z opcji. Sklepy, które stawiają na wizualną formę i chcą „grać” obrazkami, podział na kategorie wykorzystują też w formie modułów graficznych. Przykładem jest m.in. sklep Hello Forma, sprzedający kolorowe bluzy – gdzie ważny jest wygląd, ważne są kolory, więc ograniczenie się do prostych linków w menu to byłoby zdecydowanie za mało.
☞ Zobacz, jak działa aplikacja „Kategorie obrazkowe” i jak ją możesz wykorzystać w swoim sklepie
Które rozwiązanie jest lepsze? Jeśli sprzedajesz małą liczbę produktów, nie ma sensu wypełniać strony głównej twojego sklepu dużą liczbą linków i do tego jeszcze kolorowych modułów. Moduły jako linki do kategorii przydają się, kiedy towarów masz setki i trudno wszystkie najważniejsze wyszczególnić w formie jednego, linkującego menu.
Menu boczne stosuj na podstronach, nie na stronie głównej. Strona główna niech ci służy do prezentacji ładnych sliderów, promocji, najciekawszych produktów. Dobrze poukładane linki do kategorii głównych w menu górnym, w zupełności ci wystarczą.
Dla kogo to wszystko?
Dla sprzedającego, dla klientów, a może dla… robotów wyszukiwarek? Niektórzy mówią, że najważniejsze jest SEO, więc kategorie i ich opisy powinny być nastawione przede wszystkim pod słowa kluczowe i dobrą pozycję w Google. Ale musisz pamiętać, że sama dobra pozycja nie sprzedaje. Jeśli skupisz się rzeczywiście tylko na kwestiach SEO i umieścisz na stronie teksty zlepione wyłącznie ze słów kluczowych, bełkoczące, ale nie zachęcające do zakupów, to co ci po nich? Dobrze napisany opis kategorii sprzedawanych produktów może skutecznie zachęcić klienta do zapoznania się z ofertą twojego sklepu – ale trzeba się do tego przyłożyć. Korzystać ze słów kluczowych, ale tylko jako składowych opisu. Całość musi się bowiem dobrze czytać, całość musi dobrze wyglądać.
Idealny opis to zatem ten, który nie tylko dobrze wypozycjonuje stronę w Google, ale też zachęci klienta wchodzącego do twojego sklepu do zakupów. Początek nowego roku to dobra okazja, by się temu wszystkiemu raz jeszcze przyjrzeć w swoim e-sklepie.
