Data publikacji: 29 maja 2025 Aktualizacja: 17 czerwca 2025

Od pasji do ponad 25 tys. zamówień. Jak Noteka wykorzystała niszę rynkową?

Łukasz Badziak autor Shoper
Łukasz Badziak Head of Content Shoper

Dziś zabieramy Was w podróż do świata, gdzie papier szepcze opowieści, a pióra tańczą po kartkach. Przed Wami opowieść o marce Noteka – papierniczym „concept store”, który udowadnia, że analogowe pisanie ma się świetnie w cyfrowych czasach. Poznajcie Martę, wizjonerkę stojącą za tym magicznym miejscem, i zobaczcie, jak pasja przeradza się w kwitnący biznes, któremu Shoper dumnie towarzyszy. 

Z Londynu do Polski – tak to się zaczęło

Historia Noteki nie zaczęła się wcale w Polsce, a… w Londynie! Właścicielka, Marta Ogrodowczyk-Trepczyńska, podczas praktyk architektonicznych natrafiła tam na sklep, który stał się dla niej drugim domem. To było miejsce pełne papierniczych skarbów, do którego wzdychała, marząc o czymś podobnym dla siebie.

Po powrocie do Polski Marta zaczęła szukać miejsca, gdzie mogłaby kupować swoje papiernicze perełki. I co się okazało? Takiego sklepu po prostu nie było! Z żyłką przedsiębiorcy odziedziczoną po rodzicach, którzy rozwijali swój biznes, Marta nie zastanawiała się długo. Zaczęła działać.

Marta — to właścicielka Noteki. Architekt, miłośniczka włoskiej kuchni i teorii koloru. 

Szukałam nazwy, która byłaby uniwersalna językowo, krótka, kojarzyła się z tematyką sklepu. Ale – co bardzo ważne, choć niekoniecznie łatwe – miała też wolną domenę.

Marta Ogrodowczyk-Trepczyńskawłaścicielka sklepu noteka.pl

Zaczęło się od stworzenia nazwy sklepu, co samo w sobie też było ciekawą przygodą. Wiele godzin burzy mózgów, szukanie czegoś krótkiego, uniwersalnego językowo, co od razu kojarzy się z tematyką sklepu. Inspiracją były nazwy miejsc związanych z konkretnym asortymentem – jak biblioteka czy apteka. I tak, myśląc o notesach i notowaniu, powstała Noteka. Proste, prawda? A jakie chwytliwe!

Od online do offline – dwa światy, jedna Noteka

Co ciekawe, Noteka zaczęła swoją przygodę w internecie – to sklep online był pierwszy i to od niego wszystko się zaczęło. Dopiero gdy okazało się, że pomysł chwycił, a Noteka trafiła w niszę potrzebującą takiego miejsca, zapadła decyzja o otwarciu sklepu stacjonarnego.

Instrumenty piśmiennicze w Notece

Marta podkreśla, że biznes online i stacjonarny to dwa różne światy, ale żeby wszystko działało sprawnie, muszą współgrać i wzajemnie się uzupełniać. W sklepie stacjonarnym najważniejsze jest to fizyczne doświadczenie klienta. Chodzi o to, żeby wszedł, zachwycił się przestrzenią, poczuł zapach papieru, wziął pióro do ręki, sprawdził, czy notes otwiera się na płasko… To wszystko fizyczne, namacalne doznania. Natomiast w sklepie online nie ma tej zmysłowości. Tutaj kluczowe są inne rzeczy: wygoda klienta, łatwość poruszania się po stronie i szybkość ładowania. To zupełnie inne wyzwania!

Biznes online bardzo różni się od biznesu stacjonarnego. Powiedziałabym jednak, że są to dwa różne światy, które muszą działać synergicznie.

Marta Ogrodowczyk-Trepczyńskawłaścicielka sklepu noteka.pl

Noteka – zespół i liczby świadczące o sukcesie 

Noteka w liczbach:

3 osoby w zespole: Marta, Anita i Ola
Ponad 25 000 zrealizowanych zamówień
Ponad 2400 zamówień w 2025 roku
12 000 obserwujących na Facebooku
15 300 obserwujących na Instagramie

Dziś Noteka to nie tylko Marta. Za sklep odpowiada zespół trzech osób: Marta, Anita i Ola. Razem obsłużyły już ponad 25 000 zamówień, z czego ponad 5000 tylko w tym roku. To robi wrażenie! Ale te liczby to nie wszystko. Ogromną siłą i dumą Noteki jest ich społeczność w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku (12 tys. obserwujących) czy Instagramie (15,3 tys. obserwujących).

@noteka.store

Państwo wybrali do rozpakowania karton numer TRZY, więc odpakowuję! A co mamy w środku? Mnóstwo papierniczych i piśmienniczych perełek, a w tym: – karteczki, papeteria i naklejki od Furukawa Paper, – taśmy washi BGM – ponad 30 wzorów!, – długopisy UniBall One – powroty tych, które już były i nowe modele, – długopisy ZEBRA Sarasa, – kilka pieczątek, które nie załapały się na film, bo ich nie odnalazłam przy tym przeglądzie. 😅 Co z tego przeglądu wpadło Wam w oko? Czy robić też filmy z pozostałych trzech paczek? ✨️ #furukawa #furukawashiko #bgm #japan #madeinjapan #dostawazjaponii #uniballone #taśmawashi #washi #scrapbooking #journaling #dziennik #kochamjaponie #ilovejapan #japanstationery #zebrasarasa #stationery #stationeryhaul #papierniczy #stemple #stempel #pieczątka #pieczątki #unbox #unboxing

♬ So Cute – Audiosphere

Widać, że marka bardzo dba o te kontakty z klientami. A co najlepsze, ta lojalna społeczność dostarcza też cennych informacji – o tym, jakie produkty są na topie, jak się sprawdzają, a nawet czego brakuje na rynku. To taka dwustronna relacja, która buduje coś więcej niż tylko biznes. Buduje społeczność wokół Noteki. 

Sprawdź listę bestsellerów Noteki

Technologia jako fundament – dlaczego Shoper?

Prowadzenie sklepu internetowego wymaga odpowiednich narzędzi. Noteka postawiła na oprogramowanie Shoper. Dlaczego? Marta wymienia kilka powodów. Po pierwsze, platforma szybko się rozwija, dba o aktualizacje (nawet te związane z przepisami!) i oferuje ciekawe rozwiązania, jak np. programy lojalnościowe. Sklep jest stabilny, szybki i łatwo pozwala na rozwój i komunikację z klientami.

Mamy stabilny sklep szybko działający i taki, który pozwala nam się rozwijać i łatwo komunikować z klientami. Dzięki temu nie jest problemem nawet konieczność szybkiej edycji zamówienia, połączenia zamówienia z innym zamówieniem czy jakieś delikatne modyfikacje w zamówieniach, co bardzo pozytywnie działa na współpracę z klientami.

Marta Ogrodowczyk-Trepczyńskawłaścicielka sklepu noteka.pl

Dla Marty, jako mamy dwójki małych dzieci, kluczowa jest też możliwość pracy niezależnie od czasu i miejsca. Dzięki temu, że platforma jest dostępna z komputera, telefonu czy tabletu, może zalogować się i zrobić potrzebne zmiany w każdej chwili. To niezwykle ważne, gdy godzisz życie rodzinne z prowadzeniem biznesu! 

Z perspektywy obsługi klienta właścicielka Noteki za niezbędne w Shoperze uważa automatyzację realizacji zamówień oraz integrację z systemami płatności, firmami kurierskimi i rozwiązaniami księgowymi. Łatwość obsługi, intuicyjny interfejs i szeroka gama integracji to – zdaniem Marty – cechy, które szczególnie wyróżniają Shopera.

Pióra wieczne – klasyka, która nie zawodzi

Noteka to produkty z duszą i misją

Oferta Noteki to nie przypadek. Każdy produkt jest starannie wyselekcjonowany. Producenci tworzą rzeczy, które łączą świetny design z wysoką funkcjonalnością. Jak podkreśla Marta to trochę jak w architekturze, gdzie forma i funkcja idą w parze. Ale to nie wszystko. Musi być też ta „chemia” między Noteką a producentem. Produkty muszą pasować do klimatu sklepu, asortymentu i tego, co marka chce przekazać.

Moją misją jest zachęcanie do powrotu do analogowego, odręcznego pisania – bo to coś, co dobrze wpływa zarówno na nasz mózg, jak i na ducha. Bliska jest mi też idea romantyzowania codzienności, o której dziś tak dużo się mówi – czyli szukania drobnych rytuałów, które poprawiają nasze samopoczucie na co dzień i wspierają naszą kondycję psychiczną.

Marta Ogrodowczyk-Trepczyńskawłaścicielka sklepu noteka.pl

A co chce przekazać Noteka? Jej misją jest zachęcenie ludzi do powrotu do analogowego, odręcznego pisania. Dlaczego? Bo to dobre zarówno dla naszego mózgu, jak i dla ducha. Pisanie piórem, wybieranie pięknego notesu – to właśnie takie małe, przyjemne rytuały. Marta chce odczarować pisanie piórem, pokazać, że to fantastyczne narzędzie do codziennego użytku, a nie coś niedostępnego i tajemniczego.

Wyzwania współczesnego handlu

Jak w każdym biznesie, są też wyzwania. W sprzedaży przez internet największym jest zmienność rynku – jest bardzo dynamiczny i wymaga dużej elastyczności. Na szczęście, jak mówi Marta, dzięki platformie Shoper, wszystkie zmiany przychodzą im bardzo naturalnie.

@noteka.store

Zacznij ze mną dzień! To takie GRWM w wersji sklepowej – czyli co robię przed otwarciem Noteki. 😍 Większość mojej codziennej pracy to jednak mało romantyczne stukanie w klawiaturę, ale kiedy już mam okazję zacząć dzień w sklepie – cieszę się z tego jak dziecko, że stworzyłam takie miejsce. 😍 Ostatnio widziałam tez post o tytule: my das as a shopkeeper – pomyślałam, że dobrze to brzmi! Chciałam zrobić spolszczoną wersję – czy to byłoby: mój dzień jako sklepikarz, a w dobie aktualnego nazewnictwa – mój dzień, jako sklepikarki? 😅 Dajcie znać, co myślicie o takim formacie postów – to chyba nasz pierwszy taki. 😉 Pięknego dnia! #noteka #papierniczy #papierniczyswiat #papierniczysklep #sklepinternetowy #kobiecybiznesonline #kobiecybiznes #domowebiurko #shopkeeper #sklepikarka #sklepikarz #sklepik #mojafirma #pracamarzeń #pracamarzen

♬ Vlog ・ Stylish city pop(1275391) – orino

Jak podkreśla w sprzedaży onilne wyzwań jest więcej niż w handlu stacjonarnym! Trzeba dbać o social media, SEO, marketing. Jest naprawdę w czym się szkolić i edukować. Ale jest to też ekscytujące i daje satysfakcję, gdy przekłada się na wyniki sklepu.

 

Biurowe akcesoria w Notece

Dla biznesu offline największe ograniczenia to lokalizacja i godziny otwarcia. Jesteś dostępny tylko w konkretnym miejscu i czasie. Dlatego świetnym uzupełnieniem jest sklep internetowy, który działa całą dobę. 

Od specjalisty od wszystkiego do stratega

Droga Marty jako przedsiębiorcy to był proces, w którym ewoluowała. Choć obserwowała rodziców, co dało jej pewne podstawy, to założenie własnej firmy i robienie wszystkiego samemu to zupełnie inna bajka. Na początku, jak to często bywa, była specjalistą od wszystkiego: od e-commerce, przez obsługę klienta, fotografię, opisy produktów, logistykę, zaopatrzenie… wszystko!

Dopiero po latach ciężkiej pracy mogła sobie pozwolić na otwarcie sklepu stacjonarnego i zatrudnienie pracowników. Dziś jej rozwój skupia się na skalowaniu biznesu i tworzeniu skutecznej strategii. To pokazuje, jak ewoluuje rola właściciela biznesu – od jednoosobowej orkiestry do stratega skupionego na rozwoju. 

Papierowe rzeczy w Notece

Co dalej? Marzenia i kontynuowanie misji

Noteka ma za sobą prawie 10 lat na rynku. Co przed nimi? Marta ma nadzieję, że jeszcze wiele lat rozwoju sklepu. Chce dalej rozwijać markę i zarażać kolejne osoby miłością do papieru i do instrumentów piśmienniczych. Oprogramowanie Shoper to dla Noteki stabilna baza, która pozwala rosnąć. Dla Marty, jako właścicielki, to po prostu niezbędne narzędzie do codziennej pracy, niezależnie od czasu i miejsca.

Mam nadzieję, że jeszcze niejedna dziesiątka przed nami. Chciałabym nadal rozwijać markę i zarażać kolejne osoby miłością do papieru i do instrumentów piśmienniczych.

Marta Ogrodowczyk-Trepczyńskawłaścicielka sklepu noteka.pl

Jak widać, historia Noteki to piękny przykład tego, jak z pasji i zauważenia niszy można zbudować coś wyjątkowego. Dodajcie do tego dobrą strategię, odpowiednie narzędzia (tak, Shoper!) i wspaniałą społeczność, a przepis na sukces (i satysfakcja z pracy!) gotowy.

To co, zainspirowani?

Czas sięgnąć po pióro i piękny notes, żeby rozpisać swój pomysł na biznes online!

Czy ten artykuł był pomocny?
Tak
Nie
Dziękujemy za odpowiedź!
Udostępnij artykuł:

Przetestuj sklep internetowy
przez 14 dni za darmo

Korzystaj ze wszystkich funkcji oprogramowania za darmo i bez zobowiązań.

Dane kontaktowe

Testuj wszystkie funkcje przez 14 dni bez zobowiązań. Zakładając sklep poprzez podanie
adresu e-mail akceptujesz nasz Regulamin i Politykę Prywatności