A może by tak… na ryby do sklepu internetowego?

Data publikacji: 1 stycznia 1970 Ostatnia aktualizacja: 8 marca 2025

„Na ryby! W kaździuteńki wolny dzień, na ryby!” – za namową Kabaretu Starszych Panów sprawdzamy, jak sprzedaje się sprzęt wędkarski w sklepach internetowych.

Sklep internetowy dla wedkarzy

„Kto nie wie, do jakiego portu chce przybyć, dla tego żaden wiatr nie będzie dobry” – słynną sentencję Seneki cytuje na swojej stronie iWedkarski.pl. Jeden z wielu sklepów, które w internecie znalazły swoją niszę i sprzedają asortyment dla amatorów i profesjonalistów wędkarstwa. Za tym konkretnym stoi rodzinna firma Pro-Fishing Group, kierująca się w codziennej pracy trzema zasadami: profesjonalizmem, zamiłowaniem do wędkowania i połączeniem kilku profili działalności (portale wędkarskie, sieć sklepów wędkarskich i hurtowani). „Sami jesteśmy wędkarzami, a także sporo kupujemy w internecie, dlatego wiemy, czym tak naprawdę powinien cechować się dobry sklep wędkarski stacjonarny i online” – piszą jej założyciele, proponując każdemu, kto w rytm cytowanej na wstępie piosenki „Na ryby”, wybiera się nad wodę czy wybrzeże – haczyki, wędki, kołowrotki, zanęty i przynęty, plecionki, atraktory, torby i pokrowce, krzesła wędkarskie, łóżka karpiowe i wiele więcej…

Żeby na początku wszystko sobie wyjaśnić: wędkarstwo to nie jest tylko „wędkarstwo”, a sklep internetowy dla wędkarza to nie jest zwykły „sklep”. Co zresztą ładnie zaznacza na wejściu strona Barduta.pl, która wita odwiedzających hasłem: „To pasja i styl życia”. Wyjaśnienie tych słów można znaleźć nieco głębiej, na stronie „O nas”: „Produkty oferowane w naszym sklepie nie są niezbędne do życia, czy też pracy. W zdecydowanej większości przypadków możemy śmiało stwierdzić, że ich przydatność jest bardzo znikoma. Jednakże znajdziesz u nas wszystko, co jest Ci niezbędne do oddawania się Twojej pasji. (…) Jeżeli zatrzymasz się na chwilę i przejrzysz naszą ofertę, gwarantujemy, że profesjonalna obsługa i konkurencyjne ceny sprawią, że Twoje hobby zmieni swój wymiar”.

Możesz być na przykład fanem wędkarstwa gruntowego, morskiego, albo spinningowego, możesz też specjalizować się w połowie sumów albo… po prostu, po pracy, odpocząć ze spławikówką w dłoni. Jeśli wędkujesz, masz pasję. A tę trzeba odpowiednio pielęgnować. Dlatego sklepy wędkarstwie nie tylko sprzedają potrzebny wędkarzom sprzęt, ale i wspierają ich w rozwoju tej pasji. A przynajmniej to właśnie powinny robić.

„Nasz sklep wędkarski Garbus został założony w Warszawie na początku 2012 r. przez dwóch braci, od najmłodszych lat związanych z wędkarstwem. Od początku istnienia sklepu towarzyszy nam pasja i zaangażowanie. Jesteśmy aktualnie jednym z najczęściej odwiedzanych sklepów wędkarskich na warszawskiej Pradze” – chwalą się założyciele. Ale sklep stacjonarny to jedno, i choć też jest lokalnym mieszańcom potrzebny, to jednak największe możliwości daje dzisiaj ten prowadzony w internecie.

Pomysłodawcy Jokers24.pl wpadli na przykład na pomysł, że będą sprzedawać w sieci przynęty z dostawą do domu. Inni – ze sklepu Pleciona.pl – postanowili, że choć sklep założyli z myślą o wędkarzach ze stolicy, to jednak ze swoją ofertą chcieli dotrzeć nie tylko nad brzegi Wisły czy pobliskie wody Mazowsza, gdzie zresztą sami zaczęli wędkować.

Ze wspomnianym już wcześniej sklepem wędkarskim Garbus było tak, że najpierw dwóch braci założyło go stacjonarnie, na Pradze, ale już rok później zdecydowali się wejść do kanału online. Dziś tak reklamują swój sklep internetowy: „Zapraszamy na udane i bezpieczne zakupy. Oferujemy rabaty i promocje, darmową wysyłkę, gratisowe wędkarskie gadżety do zamówień oraz fachową obsługę”. Wędkarze, czujcie się zaproszeni.

Wrażenie lokalnego mógł też sprawiać Wędkarski Kraków – ale za tą nazwą też się kryje sklep, który otwarty jest dla wszystkich chętnych, niezależnie od miejsca wędkowania. W nim również zaopatrzysz się w wędki, kołowrotki, przynęty spinningowe, ubrania wędkarskie, buty, kamizelki oraz specjalne, oczywiście wędkarskie, akcesoria. Krzesła, parasole, namioty, pontony – o tych też trzeba nad wodą, i w internecie – prowadząc sklep online – pamiętać.

Ważny jest jednak nie tylko asortyment i obsługa klienta. W konkurencyjnym gąszczu przyda się też dobra, chwytliwa nazwa, łatwy do zapamiętania adres oraz funkcjonalna strona internetowa – by chodziło się po niej łatwiej niż po nadwodnych krzakach na polskich wioskach. Często wędkarski sklep internetowy ma tak bogatą ofertę, pełno w nim wędek, kołowrotków, plecionek, przynęt i najróżniejszej wędkarskiej odzieży, że źle dobrany szablon graficzny i brak zredagowanej na stronie treści, szybciej odstraszy potencjalnego klienta niż zachęci go do większych zakupów.

Właśnie, zachęta. Swoistą przynętą w branży e-commerce mogą być treści poradnikowe – publikowane np. na Facebooku czy YouTubie – w których Ty, jako sprzedający i prowadzący biznes online, opowiesz o swojej pasji i wędkarskich doświadczeniach, a przy okazji zaprosisz oglądających do odwiedzin swojego sklepu. Robili tak na przykład panowie ze sklepu – uwaga, bo to naprawdę świetna nazwa – Wędkarski Sztos.

„Tu się nic nie wytnie, tu jest wszystko prawie na żywo!” – żartują w jednym z klipów, pod którym od razu zachęcają: „Chciałbyś kupić konkretny sprzęt, który na co dzień używamy, testujemy i polecamy z czystym sumieniem. A może jakiś gadżet związany z tym projektem? Zajrzyj do sklepu”. Przynęta elegancko zarzucona, trzeba teraz cierpliwie czekać.

Czy ten artykuł był pomocny?
Tak
Nie
Dziękujemy za odpowiedź!
Udostępnij artykuł:

Przetestuj sklep internetowy
przez 14 dni za darmo

Korzystaj ze wszystkich funkcji oprogramowania za darmo i bez zobowiązań.

Testuj wszystkie funkcje przez 14 dni bez zobowiązań. Zakładając sklep poprzez podanie
adresu e-mail akceptujesz nasz Regulamin i Politykę Prywatności