Pirosklep.pl: W internecie najważniejszy jest efekt „wow”

Dlaczego wybrał oprogramowanie Shoper zamiast rozwiązania open source i co według niego ma dziś największe przełożenie na sprzedaż? Na nasze pytania odpowiada Michał Bogdanowicz z Pirosklep.pl.

Dlaczego zdecydował się pan na oprogramowanie Shoper?

Michał Bogdanowicz, Pirosklep.pl: Wybór padł na Shoper dzięki możliwości testowania Waszej platformy przez 14 dni. W tym czasie udało mi się sprawdzić, że sklep faktycznie zaprojektowany jest pod sprzedaż produktów, a nie sprzedaż samego systemu. Model rozliczeń w formie abonamentu również wydaje nam się najbezpieczniejszy.

Jakie miał pan oczekiwania wobec nowego sklepu? Jakie rozwiązania pana interesowały?

Ponieważ miałem możliwość pracować na większości platform SaaS-owych oraz korzystać z oprogramowania Open Source, muszę przyznać, że jestem mocno wymagającym klientem. Wiem jednak, że nie ma systemy doskonałego, który przystosowany będzie do każdego rodzaju branży. Dlatego korzystając z metody porównawczej ceny do jakości wybór padł na Shoper. Pewne rzeczy, które już powinny wszędzie być standardem, czyli szablon RWD, integracje z firmami kurierskimi, bramki płatnicze itp., znajdziemy w ofercie Shopera. Żeby jednak nie było tak cukierkowo, jest też jeszcze wiele do zrobienia – np. integracje z marketplace’ami, która są na razie ograniczone.

Razem z naszym Autoryzowanym Resellerem, firmą Rewolucje.online, udało Wam się na stronie Pirosklep.pl wprowadzić kilka nowych funkcjonalności i usprawnień. Na karcie produktu dodano m.in. odsyłacz „zobacz film”, menu zostało podzielone na dwie sekcje, dodany też został efekt błysku na przyciskach. Z perspektywy czasu, co przyniosło najlepszy efekt?

Branża, w której sprzedajemy jest dość specyficzna. Ponieważ wszyscy wiemy, że jeden obraz znaczy często więcej niż tysiąc słów, to przy fajerwerkach efekt wizualny jest najważniejszy. Dlatego zdecydowaliśmy się na filmy na karcie produktów. Dzięki zastosowaniu hoverów udało nam się osiągnąć ładnie wyglądającą stronę z efektem „call to action”. Niby niewiele, ale jednak bardzo to się sprawdza.

Jak ocenia pan współpracę z zespołem Rewolucje.online?

Bardzo podobała mi się współpraca z firmą Rewolucje.online. Merytoryka i dotrzymywanie terminów jest wielką zaletą w dzisiejszych czasach, gdzie firmy dużo mówią, a mało robią i na efekty czeka się tygodniami. Dzięki fajnej relacji na pewno będziemy jeszcze korzystać z usług tego Resellera Shoper przy innych projektach.