Tradycyjne rzemiosło z sercem online. Tak sprzedaje MyAlpaca
Od korporacji do własnej firmy, greckich wysp i rzemieślniczej pracowni na Podkarpaciu… Jak sklep MyAlpaca rozwija się online? I dlaczego właśnie na platformie Shoper? Poznaj historię Magdy.
Przez lata robiła karierę w wielkich międzynarodowych korporacjach. W końcu jednak postawiła na własny biznes. Magdalena Kot-Kyriazis swoją wiedzę i doświadczenie wykorzystała do stworzenia od zera polskiej luksusowej marki ekologicznej.
Dzisiaj MyAlpaca, wraz z całym zespołem na pokładzie, obchodzi już 10. urodziny, a jej kołdry i poduszki znajdują wielbicieli w kilkunastu krajach na całym świecie. W czym kryje się sukces marki i jaką rolę odgrywa w nim sklep internetowy? O tym opowiada nam założycielka.
- Jaka jest najważniejsza misja MyAlpaca?
- Co najbardziej lubisz w prowadzeniu swojej firmy online?
- Jak radzisz sobie z wyzwaniami w sprzedaży produktów online?
- Jakie możliwości daje Ci sklep internetowy na Shoper i które są najważniejsze?
- W tworzeniu sklepu wspierała Cię agencja Why Not
- Jak wygląda Twoja praca z Why Not?
- Czy dzięki temu wsparciu udało się osiągnąć Twoje cele?
- Gdzie prowadziłaś sklep i dlaczego zdecydowałaś się przenieść go na Shoper?
- Co daje Ci Shoper, czego nie zapewniała poprzednia platforma?
- Jak dzięki migracji poprawiło się działanie sklepu?
- Z Shoper stworzysz sklep dopasowany do potrzeb klientów
- Jak budować zaufanie w e-commerce?

Jaka jest najważniejsza misja MyAlpaca? Co wyróżnia Twoją markę?
Staramy się udowodnić, że nie wszystkie rzemiosła odchodzą w zapomnienie. Kołdra może być dobrem luksusowym nie tylko dlatego, że zapewnia doskonałej jakości sen, ale również dlatego, że jest piękna i elegancka. Emanuje nowoczesnym designem. I można ją zamówić w sklepie online.
Do wypełnienia kołder i poduszek wykorzystujemy wełnę alpak z europejskich farm. Ma wyjątkowe właściwości zdrowotne: oddycha, dostosowuje się do temperatury ciała i jest hipoalergiczna.
Mamy zabytkową gręplarkę, przedwojenną maszynę, której daliśmy nowe życie. Po praniu wełna jest gręplowana, czyli czesana tysiącami igiełek, aby powstało z niej puszyste wypełnienie. Kołdry i poduszki szyjemy ręcznie tak jak setki lat temu.
Na ramie rozpina się bawełnę, układa na niej wypełnienie z alpaki. Przykrywa drugą warstwą bawełny i rysuje wzór pikowania. Kołdrzarki pikują kołdrę nawet do 25 godzin. Praca wymaga cierpliwości i dbałości o detale.

Co najbardziej lubisz w prowadzeniu swojej firmy online?
Mój mąż jest Grekiem, już na emeryturze. Dużo czasu spędzam w naszym domu na wyspie Paros, na samym środku Morza Egejskiego. Nie mogłabym sobie pozwolić na luksus pracy zdalnej bez postawienia na e-commerce, i oczywiście świetnego zespołu w Krośnie. To pandemia, pomimo że była trudnym okresem biznesowo, pokazała mi, że mogę zarządzać firmą z każdego miejsca na świecie, korzystając z nowoczesnych narzędzi komunikacji.
Online to tylko jeden z kanałów sprzedaży, ale bardzo ważny i przyszłościowy dla każdego producenta. Takie okno pozwalające zajrzeć w świat marki, jej historii, kto za nią stoi, w połączeniu z oferowanym asortymentem i obsługą zamówień.
W sposób kontrolowany możemy pokazać markę tylko we własnym sklepie, dopracować detale i cały look & feel. W sklepach partnerów nie mamy wpływu na oprawę graficzną, nawet jeżeli zdjęcia i opisy są poprawne. A mała marka potrzebuje ogromnej spójności i konsekwencji we wszystkich kanałach komunikacji, żeby była rozpoznawalna. Komunikacja wizualna to moja pasja i daje mi ogromną satysfakcję, zwłaszcza we własnej firmie.
Jak radzisz sobie z wyzwaniami w sprzedaży swoich produktów online?
W sprzedaży online wyzwaniem dla kategorii tekstyliów jest brak możliwości dotknięcia produktu, poczucia jego faktury czy kolorów. Dlatego tak ważne są dobre zdjęcia produktowe i aranżacyjne, inspirujące klientów. Inwestujemy w dobre sesje zdjęciowe, stylizacje, dopasowanie kolorów. Dużo opisów, wewnętrznych linków, blog.
E-sklep to miejsce pięknej prezentacji marki i oferty, gwarantuje łatwy proces złożenia zamówienia, ale element ludzki doradztwa przy zakupie jest bardzo istotny. Obsługa klienta jest na miejscu, w manufakturze. Łatwo jest sprawdzić, co możemy uszyć i na kiedy, doradzić, wysłać dodatkowe zdjęcia czy próbniki kolorów.
Jakie możliwości daje Ci sklep internetowy na Shoper i które są najważniejsze?
Ważne było dla mnie, żeby sklep wyróżniał się graficznie, przyciągał uwagę, był spójny z resztą materiałów i oddawał charakter pracowni szyjącej produkty na zamówienie.
Teraz klient może skomponować własną kołdrę, wybierając, czy ma być letnia, czy całoroczna. A potem jej długość, szerokość i kolor lamówki.
Oprócz tego liczą się też inne funkcjonalności i parametry, czyli:
- kompletna platforma sprzedażowa e-commerce,
- stabilny hosting, bez niespodzianek przy aktualizacjach,
- bezpieczeństwo (pełna zgodność z europejskim prawem konsumenckim, jak np. Omnibus czy polityka prywatności i plików cookies),
- integracja popularnych w Polsce form płatności BLIK, Apple Pay, Przelewy online,
- logistyka, integracje systemami do sprzedaży wielokanałowej, firmami kurierskimi, Paczkomatami,
- wbudowany moduł bloga,
- łatwość obsługi panelu i dodawania nowych produktów, kategorii czy wpisów blogowych.
W tworzeniu sklepu wspierała Cię agencja Why Not, autoryzowany partner Shoper. Jak Ci pomagała?
Z agencją Why Not współpracujemy od 7 lat. To Kasia Dworakowska zachęcała mnie do migracji sklepu na platformę Shoper — widziała, z jakimi przeciwnościami zmagaliśmy się na Shopify. To było duże przedsięwzięcie, ale nie żałuję tej decyzji.
Wspólnie stworzyliśmy architekturę sklepu i User Experience, ustalaliśmy, co poprawić, co usprawnić. My przygotowaliśmy projekt graficzny naszych marzeń, a Why Not wdrożyło go na platformie Shoper.

Powstały piękne widoki kart produktów, kategorii, stron informacyjnych, bloga. Treści i formaty automatycznych wiadomości dla klientów. Integracje zewnętrznych funkcjonalności płatności, dostaw, opinii i bardzo dla nas ważnego systemu do zarządzania stanami magazynowymi pomiędzy sklepem a innymi kanałami sprzedaży.
Jak wygląda Twoja praca z Why Not?
Po latach współpracy mam wrażenie, że Why Not to niemal dział firmy. Robimy plany miesięczne związane z kalendarzem promocji w sklepie i elementów niestandardowych, przy których potrzebuję pomocy. W każdym tygodniu pojawia się jakiś nowy temat, czy to UX, czy optymalizacji.
Why Not dzieli się doświadczeniami ze współpracy z innymi klientami czy innowacjami wprowadzanymi przez Shoper. Podpowiada, co jest interesujące, co warto wziąć pod uwagę. Po mojej stronie jest tworzenie list tego, co bym chciała dodać, a po stronie Why Not — jak to zrobić najsprawniej lub skonsultować nowatorskie rozwiązania z pomocą techniczną Shoper.
Czy dzięki temu wsparciu udało się osiągnąć Twoje cele?
Moim marzeniem było, żeby sklep MyAlpaca był sercem marki: inspirującym, pięknym i funkcjonalnym. Wspólnie z Why Not udało się nam to marzenie spełnić. Widzimy ciągły wzrost ruchu i zamówień, a to dopiero pierwsze pół roku doświadczeń.
E-commerce to dziś jeden z podstawowych kanałów sprzedaży w MyAlpaca. A sprawnie działający sklep, bezpieczny, bez żadnych niespodzianek przy aktualizacjach, to podstawa codziennej pracy.
Gdzie prowadziłaś sklep wcześniej i dlaczego zdecydowałaś się przenieść swój sklep na platformę Shoper?
W 2014 roku zaczęliśmy od Woocommerce, zarządzanym przez dewelopera. Przy każdej aktualizacji coś się sypało, a na poprawki trzeba było czekać, bo pracowaliśmy z freelancerami. Jak jeden coś zakodował, to kolejny nie mógł się w tym odnaleźć.
Przenieśliśmy sklep na platformę Shoplo i jak na nasze ówczesne potrzeby działało wszystko sprawnie. Nauczyliśmy się zarządzać podstawowymi funkcjonalnościami.
W 2021 roku skusiło nas Shopify zaproponowane przez grafika, oferujące wielość szablonów i proste w obsłudze. Ale niestety jest to platforma niedostosowana do warunków europejskich. Obiecywali wprowadzenie integracji polskich płatności, ale to nigdy nie nastąpiło.
W 2023 roku, na nadchodzące 10-lecie MyAlpaca, czas było rozbudować sklep, rozszerzyć asortyment i usprawnić aspekty operacyjne. Shoper dał nam solidną i nowoczesną bazę do stworzenia pięknego graficznie sklepu.
Jak przenieść sklep internetowy na Shoper? Tutaj dowiesz się więcej.

Co daje Ci Shoper, czego nie zapewniała poprzednia platforma?
Shoper jest dobrze dopasowany do polskiego rynku, oczekiwań i przyzwyczajeń klientów, np. procesu składania zamówienia, check-out, metod płatności, aspektów prawnych. Dostosowuje się bardzo szybko do wszelkich zmian i wymogów.
Na Shopify nie było możliwości bezpośredniej integracji przelewów bankowych, preferowanych w Polsce, zwłaszcza dla droższych zakupów. Pośrednicy nakładali wysokie prowizje i stosowali niekorzystne kursy walut.
Kolejnym poważnym problemem były kwestie niezgodności z unijnym prawem, takie jak zastosowanie dyrektywy Omnibus, informacji o cenach czy polityki prywatności. Brak było zintegrowanych rozwiązań, a zewnętrzne aplikacje nie były wiarygodne. To wszystko sprawiało, że przestaliśmy się czuć bezpiecznie.
Co się zmieniło na plus? Jak dzięki migracji poprawiło się działanie sklepu?
Jednym z dowodów, że łatwiej jest złożyć zamówienie i wszystko w sklepie znaleźć, jest ilość odbieranych telefonów od klientów. Nie dzwonią już z prośbą o pomoc przy wyborze formy płatności, ale tylko w poszukiwaniu konkretnej porady dotyczącej produktu.
Shoper dał nam solidną bazę do stworzenia pięknego graficznie sklepu. Cenię sobie indywidualne rozwiązania. Bardzo się cieszę, że platforma jest elastyczna i umożliwia nie tylko korzystanie z gotowych rozwiązań, ale również wdrożenie własnych, dopasowanych idealnie do naszej specyfiki (jak zaprojektowane pop-upy, okolicznościowe landing page, etykietki promocyjne w kształcie bombek czy serduszek).
Myślę, że jest sporo funkcjonalności, których jeszcze nie odkryliśmy. Słyszę też o wielu nadchodzących innowacjach, bo chcemy sklep dalej rozwijać.
Rewolucja w polskim e-commerce. Poznaj Shoper Storefront.
Jak w kilku słowach zachęciłabyś innych przedsiębiorców do przeniesienia swojego e-sklepu na platformę Shoper?
Z pomocą doświadczonych partnerów można wdrożyć każdy, nawet najbardziej wymagający projekt graficzny sklepu. Ale platforma musi być bezpieczna, dostosowana do rynku i przyzwyczajeń konsumentów takich jak check-out, płatności, wysyłki. Tak jak Shoper.
Jedna rada, jaką dałabyś innym osobom szukającym swojej drogi w e-biznesie, to…
Sklep internetowy, jak sklep fizyczny, wymaga obecności właściciela. Klienci chcą Cię poznać, Twoją historię, wartości, motywacje. To buduje zaufanie, podobnie jak sprawnie działający proces składania zamówień i szybka komunikacja z klientem.
Chcesz rozkręcić swój biznes na dobre i zyskać miejsce, w którym dasz się lepiej poznać kupującym? Przenieś serce sklepu do online’u, tak jak zrobiła to Magda. Znajdź najlepszy pakiet dla siebie i testuj 14 dni za darmo.
Warto zapamiętać!
- Czym MyAlpaca wyróżnia się na tle innych marek?
- Co daje większą swobodę – e-commerce czy tradycyjny biznes?
- Czy piękne zdjęcia wystarczą, by przekonać klientów do zakupu?
- Jakie narzędzia sprawiają, że prowadzenie e-commerce staje się proste?
- Jakie korzyści daje współpraca z ekspertami e-commerce?
- Jak wygląda współpraca z agencją Why Not?
- Co sprawia, że sklep internetowy działa stabilnie i skutecznie?
- Dlaczego MyAlpaca przeniosła swój sklep na Shoper?
- Czy Shoper to najlepsza platforma dla polskich e-sklepów?
- Jak poprawiła się obsługa zamówień dzięki Shoper?
- Dlaczego warto pokazać swoją historię w e-biznesie?