Jak przejście z PrestaShop na Shopera odblokowało rozwój sklepu majowo.pl

Odważna migracja z PrestaShop, skuteczne wdrożenie automatyzacji procesów oraz spójna strategia omnichannel – to główne czynniki sukcesu sklepu majowo.pl. Jeśli chcesz zobaczyć, jak dojrzały e-commerce rośnie inteligentnie i efektownie przez cały rok i wyciągnąć lekcje dla Twojego biznesu, to koniecznie przeczytaj ten artykuł.

Filozofia majowej beztroski + twarde liczby sukcesu

Zobacz, jak na nasze pytania odpowiadają ludzie stojący za sukcesem sklepu majowo.pl

Zacznijmy od szybkiej wizytówki marki. W jednym zdaniu – czym jest Majowo?

Majowo to pasja do ogrodu przeniesiona do świata e-commerce – miejsce, gdzie outdoor spotyka się z wygodą zakupów online. Stawiamy na jakość, funkcjonalność i estetykę, ale równie mocno zależy nam na doskonałej obsłudze klienta i nowoczesnych rozwiązaniach, które usprawniają cały proces zakupowy.

Które liczby – Waszym zdaniem – mówią o Majowo najwięcej?

W ciągu zaledwie 4 miesięcy udało nam się przyspieszyć obsługę maili aż o 650%, skracając średni czas odpowiedzi z 15 godzin i 20 minut do zaledwie 2 godzin i 23 minut. To nie tylko imponująca statystyka — to przede wszystkim realna zmiana w jakości doświadczenia naszych klientów, która pozwala im szybciej i sprawniej uzyskać potrzebne wsparcie.

Za tym sukcesem stoją konkretne działania i innowacje: mądre zarządzanie zgłoszeniami oparte na automatyzacji procesów, wykorzystanie szablonów wiadomości oraz narzędzi AI, które pomagają nam poprawiać stylistykę i precyzję komunikacji. Dzięki odpowiedniej priorytetyzacji zgłoszeń, klienci z pilnymi sprawami mogą liczyć na błyskawiczną pomoc.

Te liczby i działania pokazują, że Majowo to nie tylko meble ogrodowe i akcesoria, ale także zaawansowane procesy, nowoczesna technologia oraz skuteczność, które razem tworzą pozytywne doświadczenie zakupowe i budują zaufanie naszych klientów.

A sama nazwa „Majowo”?

Majowo nie jest przypadkową nazwą… to przemyślana koncepcja, której celem było zbudowanie marki łączącej pozytywne emocje, sezonowość i unikatowy charakter. Pomysł na uruchomienie sklepu internetowego z meblami ogrodowymi zrodził się z potrzeby rynku i zmieniających się zwyczajów zakupowych Polaków.

Założyciel Majowo, wcześniej związany z handlem tradycyjnym, postanowił odpowiedzieć na dynamiczny rozwój sektora e-commerce, oferując klientom starannie wyselekcjonowane produkty do aranżacji ogrodu.

Nazwa Majowo to wynik świadomej decyzji – potrzeby odejścia od utartych skojarzeń z „garden” czy „ogród”, a jednocześnie postawienia na silny ładunek emocjonalny.

Maj kojarzy się z początkiem sezonu ogrodowego, długim weekendem, pierwszymi grillami i relaksem na świeżym powietrzu. To miesiąc, kiedy przyroda budzi się do życia, a ogród staje się centrum rodzinnych i towarzyskich spotkań. „Majowo” oznacza więc nie tylko nazwę marki, ale też obietnicę – że dzięki naszym produktom, klimat majówki może trwać przez cały rok.

Co definiuje Waszą kulturę marki?

Od samego początku zależało nam, by Majowo było czymś więcej niż tylko sklepem. Naszą misją jest pomaganie ludziom w tworzeniu miejsc, w których dobrze się czują – czy to na tarasie, w ogrodzie, czy na balkonie. Dlatego równie ważne jak produkty, są dla nas emocje, estetyka i komfort codziennego życia.

W centrum naszych działań zawsze stoi klient – jego potrzeby, oczekiwania i marzenia. To dla niego stale udoskonalamy ofertę, showroom i obsługę. Wierzymy, że dobry design idzie w parze z komfortem, a funkcjonalność z pięknem. Naszą misją jest udowadniać, że nawet najmniejszy balkon może stać się małym rajem – wystarczy odrobina wyobraźni i… Majowo.

Sezon pod kontrolą. Jak migracja z PrestaShop odblokowała wzrost Majowo

W branży ogrodowej stabilność systemu to nie luksus – to konieczność. Szczyt sezonu zakupowego przypada u nas na miesiące od marca do czerwca. W tym okresie każda godzina ma znaczenie, a jakiekolwiek błędy techniczne czy niedopracowania systemu e-commerce bezpośrednio przekładają się na wyniki sprzedażowe.

Co skłoniło Was do migracji z PrestaShop? Dlaczego postawiliście na Shoper Premium?

Korzystając wcześniej z systemu open source, często musieliśmy angażować nasz zespół nie tyle w działania sprzedażowe czy marketingowe, ile w rozwiązywanie bieżących problemów technicznych. W szczycie sezonu było to zwyczajnie nieefektywne i odciągało uwagę od kluczowych zadań.

Dlatego postawiliśmy na migrację do Shoper Premium – szukaliśmy rozwiązania, które będzie nie tylko stabilne, ale również intuicyjne w obsłudze i łatwe do dalszego rozwoju. Shoper pozwolił nam skupić się na tym, co najważniejsze – czyli na handlu i rozwoju marki. Przejście na platformę przebiegło sprawnie, a wsparcie techniczne okazało się pomocne na każdym etapie.

Dziś nie mamy wątpliwości, że to był dobry wybór. Codzienna praca na Shoperze jest szybka, uporządkowana i daje przestrzeń na testowanie nowych rozwiązań – bez konieczności ciągłego „gaszenia pożarów”.

Jaka była największa lekcja po wdrożeniu sklepu na Shoperze?

Sam proces współpracy był wzorcowy – zaczęliśmy od dokładnego briefu, zdefiniowania potrzeb i celów, a komunikacja z zespołem GrowCommerce przebiegała bardzo sprawnie.

Na podstawie naszych wskazówek powstał layout, który nie tylko odpowiada na potrzeby użytkownika, ale też realizuje nasze cele sprzedażowe. W efekcie wdrożono m.in.

• film promujący nasz showroom,
• karuzelę kategorii
• dynamiczne boksy z ofertami promocyjnymi.

Postawiliśmy na przejrzystość i funkcjonalność – i to właśnie zagrało najlepiej.

Skąd pomysł na showroom? Co to za miejsce? Czy showroom realnie wspiera sprzedaż online?

Pomysł na showroom zrodził się z rozmów z klientami – wielu z nich chciało „dotknąć” naszych produktów, usiąść na sofie, sprawdzić jakość huśtawki. To był naturalny krok – skoro ogród to przestrzeń fizyczna, chcieliśmy dać ludziom możliwość doświadczenia Majowo offline.

Showroom to dziś ekspozycja i centrum doradcze w jednym. Klienci przychodzą z planami, zdjęciami ogrodów, pytają o dopasowanie kolorów i materiałów. Widzimy realny wpływ showroomu na konwersję – osoby, które nas odwiedzają, częściej dokonują zakupu, a także częściej wracają z kolejnym zamówieniem lub rekomendacją.

Największym wyzwaniem? Logistyka przestrzeni – pogodzenie roli ekspozycji z miejscem do rozmowy i odbioru towaru, przy jednoczesnym zachowaniu klimatu, który oddaje naszą markę.

Wasza oferta jest naprawdę szeroka – jak podejmujecie decyzje o tym, co trafi do sklepu? Jak radzicie sobie z sezonowością?

Nasza oferta to odpowiedź na potrzeby klientów, którzy chcą stworzyć piękną i funkcjonalną przestrzeń na zewnątrz – niezależnie od metrażu i stylu życia. Każda decyzja o wprowadzeniu nowego produktu do sklepu jest przemyślana i poprzedzona analizą trendów, opinii użytkowników oraz twardych danych sprzedażowych – zarówno z naszego e-commerce, jak i platform zewnętrznych typu Allegro, Home&You czy Erli. Zespół Majowo to nie tylko osoby zajmujące się handlem – to pasjonaci życia na świeżym powietrzu, którzy traktują ogród nie jako dodatek, lecz naturalne przedłużenie domu.

Oczywiście, jako marka ogrodowa funkcjonujemy w rytmie natury – największy szczyt sprzedaży przypada na okres marzec–czerwiec. Jednak przygotowania do sezonu zaczynamy znacznie wcześniej. Już jesienią kompletujemy kolekcje, dodajemy oferty, opracowujemy zdjęcia produktowe i opisy – tak, by z pierwszymi promieniami wiosennego słońca nasi klienci mieli gotową ofertę do wyboru. W tym czasie wdrażamy również strategię preorderów, dzięki której użytkownicy mogą zamówić swoje wymarzone produkty jeszcze zanim pojawią się w regularnej sprzedaży.

Równolegle planujemy działania marketingowe – kampanie dopasowane do momentów sezonowych, jak Wielkanoc, majówka czy długi weekend czerwcowy.

Dużą wagę przykładamy też do logistyki: od zasobów magazynowych, przez dostępność palet, po – zdawałoby się banalne – kartony. Tylko odpowiednio przygotowana struktura pozwala działać sprawnie w sezonie.

Nie zapominamy też o kliencie całorocznym. Właśnie dlatego stale rozwijamy kategorię produktów, które umożliwiają korzystanie z ogrodu również poza sezonem: promienniki cieplne, zadaszenia tarasowe, baseny SPA, dekoracje i oświetlenie. Naszym celem jest budowanie ogrodu całorocznego, który daje radość nie tylko w upalne dni, ale też w chłodniejsze popołudnia przy grzanym winie i blasku lampionów.

Widzimy również, jak rosnące zainteresowanie ideą slow life, trendami DIY i powrotem do naturalnych materiałów przekłada się na decyzje zakupowe. Odpowiadamy na to, do oferty produkty z drewna, tkanin inspirowanych naturą oraz pojedyncze kolekcje z technorattanu. Sięgamy także po formy wpisujące się w popularne dziś aranżacje w stylu boho, skandynawskim czy rustykalnym. Dla nas ogród w stylu slow to nie tylko modne meble – to sposób na życie. I właśnie to chcemy oferować naszym klientom.

Obok sklepu internetowego jesteście też obecni na Allegro i innych platformach. Jaką rolę odgrywa u Was ten kanał?

Obecność na Allegro to dla nas coś więcej niż kwestia dodatkowego kanału sprzedaży, traktujemy ją jako pełnoprawną część naszej strategii rozwoju. To przestrzeń, która pozwala nam dotrzeć do klientów, którzy być może nie znają jeszcze marki Majowo – ale szukają inspiracji, wygody i jakości, jakie oferujemy. Allegro daje nam ogromny zasięg, a także możliwość testowania reakcji rynku na nowe produkty czy trendy sezonowe.

Stawiamy na spójność – zarówno w przekazie wizualnym, jak i jakości obsługi. Dzięki narzędziom automatyzującym zarządzanie ofertą i magazynem, jesteśmy w stanie synchronizować sprzedaż w różnych kanałach, bez ryzyka chaosu. A każda z tych platform to dla nas okazja, by zbudować pierwszą relację z klientem – i zaprosić go do świata Majowo na dłużej.

Jak wygląda Wasza strategia marketingowa? Z jakimi influencerami współpracujecie? Wasza akcja z @ivoadventures była bardzo udana – jak do niej doszło?

Nasza strategia marketingowa opiera się na obecności w mediach społecznościowych, przede wszystkim na platformach takich jak Instagram, TikTok oraz Facebook. To właśnie tam możemy w najbardziej naturalny sposób pokazać, czym jest Majowo — nie tylko produkty, ale przede wszystkim emocje związane z ogrodem, przestrzenią do relaksu i estetyką, która inspiruje do życia na świeżym powietrzu. Oprócz social mediów inwestujemy także w kampanie reklamowe w Google oraz porównywarkach cen, dzięki czemu docieramy do szerokiego grona osób szukających wysokiej jakości rozwiązań outdoorowych.

Świetnym przykładem takiego partnerstwa jest nasza akcja z @ivoadventures, podczas której wspólnie stworzyliśmy wyjątkową, inspirującą przestrzeń ze szklarnią. Projekt doskonale oddał ideę slow life i życia bliżej natury, co idealnie wpisuje się w to, co promujemy w Majowo. Klienci bardzo pozytywnie przyjęli tę realizację, a my szczególnie doceniamy wysoką jakość i zaangażowanie materiałów przygotowanych przez Iwonę. Jej kreatywność i profesjonalizm pomogły nam przekazać naszą filozofię w sposób autentyczny i inspirujący.

Na Instagramie pokazujecie transformacje ogrodów i efekty pracy klientów. Czy takie relacje same do Was trafiają? Wasze opinie w TrustMate są świetne – co najbardziej cenią w Waszym sklepie Wasi klienci?

Historie naszych klientów trafiają do nas zarówno organicznie — w formie wiadomości, oznaczeń czy komentarzy — jak i dzięki naszej aktywnej komunikacji. Regularnie pytamy o metamorfozy, prosimy o zdjęcia efektów realizacji, a także po prostu rozmawiamy z klientami po zakupie. Zależy nam na tym, by być blisko ludzi, którzy tworzą z naszymi produktami swoje wymarzone ogrody.

Jedna z takich historii, która szczególnie zapadła nam w pamięć, to realizacja z Beskidu Niskiego. Pan, który zdecydował się na naszą pergolę i narożnik Kalem, stworzył w górach wyjątkową strefę relaksu – idealnie wpisującą się w otaczającą przyrodę. Efekt końcowy zachwyca: przestrzeń stała się nie tylko funkcjonalnym miejscem wypoczynku, ale też naturalnym przedłużeniem domu. To miejsce, w którym można odetchnąć, spotkać się z bliskimi, wypić kawę o poranku i patrzeć na niesamowite widoki. I to właśnie w takich momentach widzimy, jak duże znaczenie może mieć dobrze zaprojektowany ogród.

Klienci cenią nas przede wszystkim za szybkość realizacji, jakość obsługi i rzetelność — produkty wyglądają tak, jak na zdjęciach, są solidnie wykonane, a cały proces zakupowy przebiega sprawnie i z odpowiednim wsparciem. Zaufanie, które zbudowaliśmy, najlepiej widać w opiniach — zarówno tych publicznych, jak i w wiadomościach prywatnych. To dla nas największa motywacja i dowód na to, że to, co robimy, ma sens.

Majowo to nie tylko sklep, ale też partner dla architektów i projektantów. Skąd pomysł na „Strefę Architekta”? Jakie potrzeby dostrzegacie wśród architektów krajobrazu?

Strefa Architekta to inicjatywa marki premium Esti&Esta, stworzona jako odpowiedź na realne potrzeby branży projektowej – architektów krajobrazu, designerów tarasów i dekoratorów przestrzeni zewnętrznych. Powstała na bazie naszych doświadczeń w bezpośredniej współpracy z projektantami, a jej celem było zaprojektowanie przestrzeni partnerskiej opartej na zaufaniu, funkcjonalnych narzędziach i wzajemnych korzyściach.

Program zakupowo obsługiwany jest przez sklep Majowo.pl, który wspiera stronę operacyjną współpracy. Coraz więcej projektantów szuka dziś partnerów, którzy nie tylko dostarczą produkt, ale też realnie wesprą ich w koncepcji, wizualizacji i personalizacji projektu. Dlatego stworzyliśmy kompleksowy model współpracy z architektami – od narzędzi po relację.

Działamy w modelu afiliacyjnym – architekci mogą liczyć na prowizję od sprzedaży, a ich klienci – na dedykowane rabaty. To rozwiązanie, które buduje motywację i zaangażowanie po obu stronach.

W ramach Strefy zapewniamy komplet profesjonalnych materiałów: modele 3D, tekstury, katalogi oraz indywidualne wsparcie dedykowanego opiekuna. To nie tylko ułatwienie codziennej pracy – ale także sposób, by wyróżnić projekt na tle konkurencji i tworzyć wyjątkowe realizacje z produktami Esti&Esta w roli głównej.

Wspólnie z Esti&Esta promujecie aplikację AR. Skąd pomysł na takie narzędzie? Czy uważacie, że takie technologie będą standardem zakupowym w branży Dom i Ogród?

Nowoczesne zakupy to nie tylko szybka wysyłka – to także realne doświadczenie. Dlatego marka premium Esti&Esta opracowała i wdrożyła aplikację z funkcją rozszerzonej rzeczywistości (AR), która pozwala klientom wirtualnie umieścić meble w ogrodzie lub na tarasie, jeszcze przed dokonaniem zakupu. To innowacyjne narzędzie zostało udostępnione również klientom sklepu Majowo.pl, jako element wzmacniający proces decyzyjny przy produktach z wyższej półki cenowej i dużych gabarytach.

Dzięki aplikacji klienci mogą lepiej wyobrazić sobie efekt końcowy – a reakcje są bardzo pozytywne: funkcja AR nie tylko budzi zainteresowanie, ale realnie wspiera konwersję i minimalizuje wątpliwości zakupowe.

W Esti&Esta wierzymy, że technologie immersyjne – takie jak rozszerzona rzeczywistość, konfiguratory czy wirtualne showroomy – już dziś stają się nowym standardem w branży Dom i Ogród. Klienci oczekują dziś doświadczenia zakupowego, które będzie równie komfortowe i inspirujące co fizyczna wizyta w showroomie – i właśnie na to odpowiada nasza aplikacja.

W planach są kolejne funkcjonalności: rozbudowa konfiguratorów, pełna integracja z narzędziami do projektowania, usprawnienia mobilne oraz spersonalizowane rekomendacje. Bo naszym celem jest wyznaczanie kierunku w nowoczesnym e-commerce, nie tylko uczestnictwo w jego trendach.

„Gaszenie pożarów zostawiliśmy za sobą – teraz budujemy międzynarodowy ogród online”

Jakie są dziś główne priorytety rozwojowe?

Majowo rośnie z każdym sezonem – ale naszym celem nigdy nie była tylko dobra sprzedaż, lecz stworzenie marki, która będzie liderem w swojej kategorii. Dlatego dziś skupiamy się na rozwoju w kierunku sprzedaży omnichannel, łączącej kanały online i offline, a także na wykorzystaniu nowoczesnych technologii i AI do poprawy doświadczenia zakupowego.

Przejście na platformę Shoper było jedną z kluczowych decyzji, która umożliwiła ten rozwój. Wcześniejsze doświadczenia z rozwiązaniami open source pokazały nam, jak nieprzewidywalna może być infrastruktura e-commerce – szczególnie w naszej branży, gdzie sezonowość osiąga szczyt między marcem a czerwcem. W tym okresie potrzebujemy stuprocentowej stabilności. Dzięki Shoperowi mogliśmy skupić się na sprzedaży i marketingu, zamiast gaszenia pożarów technologicznych.

Rozwój analityki to kolejny priorytet – korzystamy z narzędzi takich jak Power BI i Google Looker Studio, by optymalizować ofertę w czasie rzeczywistym, reagując na zmiany rynkowe i potrzeby klientów.

Czy sprzedaż międzynarodowa jest dziś na radarze?

A co dalej? Patrzymy w stronę rynków zagranicznych. Obecnie koncentrujemy się na Polsce, ale rok 2027 to potencjalny moment na ekspansję. Nie planujemy tego na pokaz – chcemy zbudować solidną, przemyślaną strategię, która zminimalizuje ryzyko i da realne szanse na sukces.

3 lekcje od Majowo, które każdy dojrzały e-commerce powinien znać

Przepis Majowo jest prosty, choć niełatwy w wykonaniu: połącz pasję z niezawodną technologią, dodaj garść automatyzacji i przypraw całość omnichannelową wizją, która stawia człowieka w centrum. Tak powstaje marka, dla której majówka trwa 365 dni, a liczby – nawet te z pozoru nie-do-uwierzenia – stają się codziennością. Jeśli szukasz drogowskazu, jak rozwijać dojrzały sklep internetowy szybciej, mądrzej i „zielono” przez cały rok, historia Majowo pokazuje, że to możliwe.