Ponad 30% większy ruch w sklepach i 14% więcej transakcji – tak wyglądała w sklepach internetowych Shoper pierwsza połowa kwietnia 2020 roku w porównaniu z ostatnim najgorętszym okresem w e-handlu, czyli „Czarnym tygodniem” w listopadzie 2019.
„To bez wątpienia historyczna Wielkanoc. Zamiast babek, mazurków i pistoletów na wodę, najwięcej w sklepach internetowych Shoper kupowaliśmy maseczek i rękawiczek ochronnych” – pisaliśmy niedawno w naszym „świątecznym” raporcie z e-sprzedaży. Wtedy skupialiśmy się na asortymencie, jakim interesowali się w okresie Wielkanocy klienci sklepów pracujących na oprogramowaniu Shoper. Teraz możemy poinformować, że kwietniowe zakupy przebiły te w najgorętszym okresie pod względem sprzedaży, czyli podczas listopadowych wyprzedaży spod znaku Black Friday (czy nawet całego Black Weeku – bo w 2019 roku sklepy oferowały specjalne akcje zakupowe przez kilka dni). Z naszych danych wynika, że już pod koniec marca 2020 liczba transakcji w sklepach osiągnęła wartości notowane ostatnio w gorącym okresie tuż przed Bożym Narodzeniem, a w kwietniu nawet przewyższa rekordowe wyniki z ostatniego Black Friday.
Black Friday – tutaj znajdziesz wszystko, co musisz o nim wiedzieć
W samą Wielkanoc ruch był mniejszy, ale to akurat zrozumiałe. Ostatnie zamówienia, które mogły zostać zrealizowane przed świątecznym weekendem przypadały na czwartek. Zakupy zrobione w piątek realizowane były przez sklepy, a przede wszystkim firmy kurierskie, dopiero w poświąteczny wtorek. I wtedy się zaczęło.
14 kwietnia, czyli w poświąteczny wtorek, sprzedaż była większa niż w Black Friday 2019 – 29 listopada – o 10%. W porównaniu z okresem 25-29 listopada 2019, między 13 a 17 kwietnia 2020, na naszej platformie zanotowaliśmy ponad 33% sesji więcej oraz ponad 14% więcej wszystkich transakcji.
Jak widać, obawy z początku pandemii, że i sklepy internetowe mogą wyhamować, bo firmy kurierskie nie poradzą sobie z nadmiarem zamówień, nie znalazły potwierdzenia w danych. Zamówienia ze sklepów internetowych docierają do klientów bez większych opóźnień, a sprawna dostawa i obsługa zachęcają do kolejnych. Własny sklep internetowy z wszystkimi jego zaletami – łatwym i całodobowym dostępem, prostą obsługą i bezpieczeństwem transakcji – okazuje się dziś jedynym kanałem, przez który można wygodnie kupować i jednocześnie skutecznie sprzedawać. Z jego możliwości korzysta coraz więcej firm, które do tej pory sprzedawały tylko stacjonarnie, a także restauracji. Z myślą o tych ostatnich uruchomiliśmy nawet na naszej platformie specjalną ofertę dla gastronomii. Więcej informacji na ten temat każdy zainteresowany znajdzie tutaj.
Przeczytaj więcej o sprzedaży przez internet:
☞ Sklep internetowy na już? Da się zrobić!
☞ Sprzedaż w czasie pandemii: zobacz, jak możesz reagować
☞ RAPORT: E-handel vs koronawirus
