Masz wrażenie, że Twój sklep ładuje się zbyt wolno, klienci rezygnują z zakupów na etapie koszyka, a obsługa platformy pochłania za dużo czasu i pieniędzy? To tylko kilka sygnałów, że obecne oprogramowanie ogranicza rozwój Twojego biznesu. Sprawdź, kiedy warto i jak przenieść sklep internetowy na inną platformę.
Open Source, czyli najdroższe „darmowe rozwiązanie” na rynku
W teorii sklep oparty na rozwiązaniach open source brzmi jak oszczędność – przecież sam CMS jest darmowy. W praktyce to często najdroższe „darmowe rozwiązanie” na rynku. Dlaczego? Bo wszystkie koszty, które w modelu SaaS są po stronie dostawcy, tutaj spadają na Ciebie. Potrzebujesz programisty do instalacji i każdej większej zmiany, płacisz za wtyczki, integracje i dostosowanie do wymogów prawnych, a przy aktualizacjach nierzadko pojawiają się problemy z kompatybilnością modułów. Do tego dochodzi konieczność stałego dbania o bezpieczeństwo, backupy i rozwój sklepu.
Co więcej, w open source nie masz dostępu do dedykowanego supportu – każda awaria czy błąd oznacza dodatkowe godziny (i faktury) dla specjalisty. Zamiast koncentrować się na sprzedaży, musisz planować budżet na kwestie techniczne. Dlatego wielu właścicieli sklepów dochodzi w pewnym momencie do wniosku, że „darmowy CMS” wcale nie jest darmowy i zaczyna szukać stabilnego, przewidywalnego rozwiązania, jakim jest platforma w modelu SaaS.
Kiedy warto przenieść sklep? Za chwilę omówimy najważniejsze sygnały.
Checklista red flags w Twoim e-commerce
Nie każdy problem techniczny w sklepie internetowym od razu oznacza konieczność zmiany oprogramowania. Warto jednak wiedzieć, jakie sygnały powinny zapalić lampkę ostrzegawczą i dać Ci do myślenia. Kiedy przenieść e-commerce? Przygotowaliśmy listę red flags, które jasno pokazują, że Twój biznes rozwija się szybciej niż narzędzie, z którego korzystasz.
Rosnące koszty utrzymania
Na początku prowadzenie sklepu wydaje się stosunkowo tanie – wystarczy wykupienie hostingu, podstawowe moduły i kilka wtyczek. Jednak z czasem koszty rosną, bo potrzebujesz kolejnych funkcji, płatnych integracji, a każda większa zmiana wymaga pomocy programisty. Do tego dochodzą opłaty za aktualizacje czy poprawki błędów, które nie są objęte żadną gwarancją.
W rezultacie okazuje się, że utrzymanie sklepu wcale nie jest takie tanie, jak zakładałeś na starcie. Zamiast inwestować w marketing i rozwój oferty, coraz większa część budżetu idzie na kwestie techniczne. To sygnał, że obecna platforma nie wspiera Twojego biznesu, tylko go obciąża.
Systemy open source wymagają od właściciela sklepu samodzielnego monitorowania i wdrażania poprawek bezpieczeństwa. Brak regularnych aktualizacji oznacza ryzyko konfliktów między modułami, utraty kompatybilności oraz podatności na ataki.W modelu SaaS procesy te są realizowane automatycznie przez twórcę modułu lub aplikacji i to bez bez dodatkowych opłat dla właściciela sklepu.
Shoper
Spadająca wydajność w kluczowych momentach
Najbardziej bolesne problemy pojawiają się wtedy, kiedy nie możesz sobie na nie pozwolić – np. w czwartym kwartale roku, gdy ruch i sprzedaż w e-commerce osiągają rekordowe wyniki. Jeśli w tym czasie sklep ładuje się wolno albo wręcz pada podczas promocji, tracisz nie tylko przychody, ale i zaufanie klientów.
Takie sytuacje to jasny sygnał, że Twoja platforma nie jest przygotowana na obsługę rosnącego ruchu. Dowiedz się, jak przygotować sklep na Q4 i pamiętaj, że wybór stabilnego CMS-a eliminuje wiele problemów związanych z wydajnością w najważniejszych momentach roku.
Utrudniony rozwój
Każdy sklep internetowy rośnie wraz z biznesem – na początku wystarczy prosta oferta, ale z czasem chcesz wdrażać nowe funkcje, integracje czy programy lojalnościowe. Jeśli jednak każda taka zmiana oznacza konieczność poszukiwania wykonawców, testowania rozwiązań i ponoszenia wysokich kosztów, Twój rozwój staje w miejscu.
W modelu open source dodatkowym problemem jest brak spójności – integracje tworzą różni deweloperzy, więc ryzyko błędów i konfliktów między modułami jest duże. Zamiast skupić się na sprzedaży, musisz zarządzać projektami IT, co odbiera Ci energię i zasoby do budowania biznesu.
Problemy z aktualnością i bezpieczeństwem
Sklep online to nie tylko sprzedaż, ale i odpowiedzialność za dane klientów oraz stabilność transakcji. Jeśli Twój CMS nie jest regularnie aktualizowany, narażasz się na ataki hakerskie, awarie i błędy, które mogą skutecznie zniechęcić klientów.
W open source za bezpieczeństwo odpowiadasz sam. To Ty musisz pilnować aktualizacji, backupów i zgodności wtyczek. Każda luka w zabezpieczeniach to potencjalny problem wizerunkowy i finansowy. Bez stabilnego, aktualnego systemu nie masz pewności, że Twój sklep działa zgodnie z wymaganiami rynku.
Nieskuteczny support chatbotów i sztucznej inteligencji
Wielu właścicieli e-commerce zna frustrację, kiedy w kryzysowej sytuacji jedyne, co dostają, to automatyczne odpowiedzi chatbota. Zamiast realnej pomocy tracisz czas na klikanie w bezosobowe podpowiedzi, które i tak nie rozwiązują problemu.
Jeszcze gorzej wygląda to w open source – tam często nie ma żadnego supportu. W razie awarii musisz szukać informacji w forach, kontaktować się z autorami wtyczek (często w obcym języku) albo samodzielnie rozwiązywać problem. To ogromne obciążenie, które zamiast wspierać Twój biznes, zabiera Ci czas i energię.
Niezgodność z obowiązującymi normami prawnymi
Prawo w e-commerce zmienia się dynamicznie – od regulacji dotyczących płatności, przez ochronę danych, po obowiązki informacyjne wobec konsumentów. Jeśli Twoja platforma nie nadąża za tymi zmianami, ryzykujesz nie tylko kary finansowe, ale i utratę wiarygodności w oczach klientów.
Przy systemach open source dostosowanie sklepu do nowych przepisów często wymaga dodatkowych modułów lub wsparcia specjalisty. To kolejny koszt i kolejny obowiązek, który musisz wziąć na siebie. Brak zgodności z przepisami może okazać się bardzo kosztowny.
Wszystko na Twojej głowie
Prowadzenie sklepu to i tak ogrom obowiązków: marketing, logistyka, obsługa klienta, księgowość. Jeśli dodatkowo musisz zajmować się aktualizacjami, bezpieczeństwem i rozwojem technicznym, Twój kalendarz szybko się przepełnia.
Nawet jeśli część prac zlecasz na zewnątrz, to Ty odpowiadasz za ich koordynację i płynność działania całego sklepu. W praktyce oznacza to konieczność ciągłego pilnowania wykonawców i reagowania na problemy, które pojawiają się w najmniej oczekiwanym momencie.
Niska efektywność
Wszystkie omówione przez nas elementy, czyli wysokie koszty, problemy z wydajnością, brak bezpieczeństwa czy nieskuteczny support, składają się na jedno: niską efektywność Twojego sklepu. Zamiast rozwijać sprzedaż, walczysz z ograniczeniami narzędzia, które miało Cię wspierać.
Efekt jest prosty: mniejsze zyski, mniej czasu dla klientów i większa frustracja w codziennej pracy. Jeśli czujesz, że tak wygląda Twój e-commerce, to znak, że czas rozważyć zmianę platformy i przenieść sklep tam, gdzie technologia naprawdę działa na Twoją korzyść.
Trzy czerwone flagi to sygnał do zmiany!
Zastanawiasz się, kiedy przenieść sklep internetowy? Jeżeli w Twoim biznesie pojawiły się już trzy z opisanych przez nas wyżej problemów, to znak, że obecna platforma nie wspiera Twojego biznesu, tylko go ogranicza.
Rosnące koszty, problemy z wydajnością czy brak wsparcia technicznego mogą skutecznie zatrzymać Twój rozwój i odbić się na wynikach sprzedaży. Zamiast tracić czas i nerwy na walkę z technologią, warto postawić na rozwiązanie, które działa stabilnie i rośnie razem z Twoim biznesem.
Shoper to platforma e-commerce w modelu SaaS, która przejmuje na siebie kwestie techniczne – od bezpieczeństwa i aktualizacji po dostosowanie do obowiązujących przepisów. Ty możesz w tym czasie skupić się na tym, co najważniejsze: sprzedaży i obsłudze klientów. Sprawdź, jak łatwo przenieść swój sklep i zacznij testować nowe możliwości w praktyce.
Przenieś sklep do Shopera już za złotówkę i skorzystaj z triala, żeby przekonać się, jak działa w Twoim biznesie.
SaaS SaaSowi nierówny
Przeniesienie sklepu do modelu SaaS to krok w stronę wygody i bezpieczeństwa, ale warto pamiętać, że nie każdy SaaS oferuje ten sam poziom usług. Użytkownicy, którzy migrowali swoje sklepy do Shopera z innych platform, często wskazują konkretne problemy, które utrudniały im rozwój biznesu.
Na przykład właściciele sklepów przenoszący się z Shopify podkreślają, że rozwiązanie to nie jest dostosowane do polskiego rynku – zarówno pod względem integracji płatności, jak i obsługi lokalnych wymagań prawnych. Z kolei użytkownicy Sky-Shop zwracają uwagę, że brakowało im zaawansowanych funkcji i elastyczności potrzebnej w dalszym rozwoju sklepu. Migracje z PrestaShop najczęściej wynikają z konieczności samodzielnego dbania o kwestie techniczne i bezpieczeństwo, co z czasem staje się zbyt czasochłonne i kosztowne.
Dla wielu klientów minusem IdoSell są prowizje doliczane do zamówień po przekroczeniu limitu, co realnie podnosi koszty. Warto też porównać prowizje i dodatkowe opłaty – w wielu przypadkach Shoper wypada korzystniej, bo oferuje prostą i przewidywalną politykę kosztową.
Na co jeszcze zwracają uwagę przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na migrację sklepu na platformę Shoper?
- Sklepy przenoszone z Sote często zmagały się z ograniczoną liczbą integracji i przestarzałym interfejsem, który utrudniał obsługę.
- Sprzedawcy korzystający wcześniej z ShopGold podkreślali brak stabilnych aktualizacji i problem z dostosowaniem sklepu do dynamicznie zmieniających się przepisów.
- W przypadku KQS właściciele sklepów online wskazywali, że platforma nie była rozwijana w tempie odpowiadającym potrzebom nowoczesnego e-commerce.
- Migracje z WooCommerce wynikają natomiast najczęściej z rosnących kosztów utrzymania wtyczek, problemów z kompatybilnością po aktualizacjach WordPressa i konieczności samodzielnego dbania o bezpieczeństwo.
Na koniec pozostaje kwestia wsparcia. Użytkownicy często podkreślają, że w Shoperze doceniają możliwość rozmowy z człowiekiem na infolinii i szybki kontakt w razie problemów. W innych systemach SaaS wsparcie nierzadko ogranicza się do ticketów lub chatbota, co w sytuacjach kryzysowych bywa niewystarczające.
Jaka jest różnica między Shoperem a Shopify? Sprawdź!
Setki aplikacji, integracji, transparentny cennik i darmowy okres próbny
Wybierając platformę dla swojego sklepu, warto zwrócić uwagę nie tylko na podstawowe funkcje, ale też na to, jak łatwo można ją rozbudować. Shoper oferuje setki aplikacji i integracji, które są w pełni kompatybilne z systemem – nie musisz obawiać się, że po aktualizacji coś przestanie działać. Dzięki temu możesz bez problemu podłączać narzędzia marketingowe, systemy płatności czy rozwiązania do zarządzania sprzedażą na marketplace’ach.
Równie ważna jest kwestia kosztów. W Shoperze masz transparentny cennik bez ukrytych opłat – dokładnie wiesz, ile zapłacisz i za co. Do tego możesz sprawdzić wszystkie funkcjonalności w praktyce dzięki darmowemu okresowi próbnemu. To bezpieczny sposób, by przekonać się, jak platforma sprawdza się w codziennym prowadzeniu sklepu.
Jeszcze się zastanawiasz, czy nasza platforma to dobre rozwiązanie dla Ciebie? Przetestuj Shoper za darmo i poznaj setki dostępnych u nas aplikacji. A jeśli interesuje Cię łatwe zarządzanie sprzedażą na wielu kanałach, sprawdź koniecznie integracje z Apilo – to dodatkowa zaleta korzystania z naszej technologii.