Sprzedajesz w sklepie stacjonarnym i zamierzasz ruszyć na podbój branży e-commerce? Weź pod uwagę, że o klienta w internecie musisz zawalczyć inaczej, niż w kanale offline.
Widać to już po wynikach wyszukiwania – w internecie sprzedaje się inaczej niż w offline. Już za pomocą dwóch kliknięć jesteś w stanie sprawdzić i porównać wiele ofert na rynku, i wybrać taką, która ci odpowiada nawet wtedy, gdy sklep mieści się na drugiej półkuli globu. Pytanie tylko, jak dbać o tę konkurencyjność i czym się wyróżniać, by przyciągać do siebie klientów i generować kolejne zamówienia? Czy robić to nowoczesnymi metodami płatności, grafiką, integracją z kurierami, czy może tylko ceną? Bo cena zawsze działa najlepiej?
Pokaż, na co cię stać
Mówi się, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Jak w sklepie stacjonarnym – jeśli na pierwszy rzut oka wzbudza nasze zaufanie i zainteresowanie, chętniej do niego wejdziemy, żeby zrobić zakupy. Czy poczujemy się w nim „jak u siebie”? Czy nie będziemy się czuć w nim nieswojo? Przytłoczeni na przykład wyposażeniem i obsługą?
Ze sklepem internetowym jest podobnie. Pierwsze wrażenie ma znaczenie, zwłaszcza jeśli twój klient próbuje przejrzeć ofertę z telefonem komórkowym, albo tabletem, w ręku.
O gustach się nie dyskutuje, ale… najlepiej na każdym urządzeniu wyglądają te sklepy, które stawiają na duże i ładne zdjęcia, przyjemne kolory oraz konkretne – czyli krótkie, ale treściwe – teksty. Czy prowadząc sklep w internecie, sam go przeglądasz przy użyciu smartfona? Przeklikujesz się przez ofertę, dodajesz produkty do koszyka i sprawdzasz, jak wygląda ścieżka zakupowa? To, że wszystko ładnie ci wygląda na komputerze stacjonarnym, niekoniecznie tak samo prezentuje się w wersji mobilnej. Dlatego tak ważne jest spojrzenie na sklep z perspektywy kupującego. A już zwłaszcza spojrzenie samego właściciela takiego biznesu.
Warto przeczytać:
☞ Sklep jak z obrazka, czyli jak się wyróżnić zdjęciami produktów
☞ Grafika w sklepie internetowym – zrób to jak należy
☞ Jak promować swój sklep internetowy?
Idź z duchem czasu
Wielu e-przedsiębiorców wciąż jednak o tym nie wie i nie rozumie, po co im strona mobilna czy większy nacisk kładziony na kanał mobile w ogóle. Jasne, nadal dominująca większość zakupów rozgrywa się za pośrednictwem komputerów stacjonarnych. Pytanie tylko: ile razy ktoś chciał zrobić zakupy przy użyciu tabletu lub smartfona i… nie dał rady tego zrobić? No właśnie. Lepiej więc skupić się na tym wątku i tak przygotować sklep, by zakupy w nim nikomu nie sprawiały kłopotu.
Dotyczy to też funkcjonalności, jakie w nim włączysz. Możliwości branży e-commerce są coraz większe, dlatego zarówno jedna forma metody płatności za towar, jak i jedna metoda dostawy – to dziś zdecydowanie za mało. Konkurencyjność e-biznesu to nie tylko cena, ale wpływają na nią też inne czynniki, z którymi użytkownik, a więc twój potencjalny klient, styka się od momentu wejścia na stronę sklepu, aż po finalizację zamówienia.
☞ Od ładnej grafiki do… Czym przyciągać klientów?
☞ 7 powodów, dla których sklepy internetowe upadają
W 2017 roku zapytaliśmy właścicieli sklepów Shoper, z czego wynika ich zdaniem wzrost przychodów? Ponad 35 procent odpowiedziało, że dzięki zmianom, które wprowadzili na swoich stronach:
Relacje, najważniejsze są dobre relacje
Przyjemny mail powitalny po rejestracji w sklepie albo pierwszych zakupach. Ładnie opakowany towar z dorzuconym jakimś gadżetem albo zaproszeniem do kolejnej wizyty – z zachętą w postaci np. paru procent rabatu… Opcji jest sporo, by dać klientowi poczuć się wyjątkowo. Że kupując u ciebie towar, nie jest tylko rubryką w excelu, że jest częścią czegoś więcej i może się tych chwalić… Prowadząc sklep internetowy i mając sporo na swojej głowe, nie zawsze o takich drobnostkach się pamięta. Ale tzw. „program lojalnościowy”, „klub przyjaciół sklepu” – jak zwał tak zwał – zawsze się sprawdza, jeśli tylko rzeczywiście działa. I klienci mają z tego realną, nawet jeśli niewielką, korzyść.
Bez takich rzeczy, walczyć o nich jest dużo trudniej. Kiedy ktoś szuka produktu X, wpisze jego nazwę w wyszukiwarkę internetową i najchętniej sprawdzi cenę w jakiejś porównywarce. Którą ofertę wybierzę? Pewnie najtańszą.
☞ Program bardzo lojalnościowy – zobacz, jak to zrobić
☞ Bloguj, inspiruj, motywuj do zakupów
Ale już po wejściu na stronę właściwego sklepu może zmienić zdanie. W jednym nie będzie zainstalowanego certyfikatu SSL, i klient nie będzie się czuł bezpiecznie. W drugim będzie tylko dostawa Pocztą Polską, a ktoś nie lubi dostawać awizo i kupuje tylko tam, gdzie oferta obejmuje przesyłkę kurierem… I finalnie niska cena będzie go kosztować znacznie więcej.
I tak dalej, i tak dalej.
Certyfikat SSL, szybkie płatności – na wykresie poniżej widać wyraźnie, co najczęściej poprawia kondycję e-sklepów.
☞ Nie oszczędzaj na bezpieczeństwie, nie trać klientów
To są właśnie te detale
Mając tak przygotowaną ofertę i sprawnie działającą obsługę klienta, można zacząć łowić większą liczbę klientów. Najlepiej to robić przez kampanie produktowe w najpopularniejszej przeglądarce – Google. Ta pozwala na kierowanie reklamy do konkretnych ludzi, zainteresowanych twoją ofertą. Ci jednak, kiedy już znajdą twój sklep, powinni mieć podczas odwiedzin poczucie, że trafili w najlepsze z możliwych miejsce. A przynajmniej takie, w którym zrobią zakupy, które naprawdę będą przyjemnością.
